Dwa dni przed początkiem 2021 roku, General Electric złożył w Wielkiej Brytanii pozew przeciwko firmie Siemens Gamesa. W ten sposób Amerykanie postanowili zablokować kilka kontraktów swoim konkurentom. Jednak prawdziwy cel, to zatrzymanie jednego z największych kontraktów w historii morskiej energetyki wiatrowej – budowy farmy wiatrowej East Anglia o mocy 14 MW.
Amerykańska firma, która dzięki Iberdroli dysponuje pierwszą w kraju morską farmą wiatrową (Vineyard Wind) do sprawy, którą wcześniej wytoczyła w Stanach Zjednoczonych, zaangażowała forum Międzynarodowej Komisji Handlu (ITC). Ma to związek z patentem dotyczącym przewodzenia niskiego napięcia w turbinach wiatrowych.
GE nabyło patent od firmy Enron Wind, która z kolei kupiła go za pośrednictwem firmy Zond, podczas konsolidacji amerykańskiego rynku turbin wiatrowych pod koniec lat 90. Od tego czasu wszyscy konkurenci GE ponoszą na jego rzecz, pewnego rodzaju opłaty licencyjne. Pozwala to amerykańskiemu gigantowi na rozszerzanie pozycji lidera krajowego rynku.
Amerykańska firma zamierza teraz zablokować rozpoczęcie budowy, co najmniej dwóch dużych brytyjskich projektów – East Anglia Three i Hornsea Two. Siemens Gamesa zdobył w nich znaczące kontrakty na dostawy. Łączna wartość inwestycji szacowana jest na 7,865 mld dolarów. Natomiast kontrakty na dostawę turbin od firm Iberdrola i Orsted, opiewają na łączną kwotę 4,718 mld dolarów.
Siemens Gamesa utrzymuje, że ten pozew nie będzie miał wpływu na wykonanie, realizowanych już zamówień. Firma planuje, że w 2021 roku osiągnie przychody w wysokości od 10,2 do 11,2 mld euro oraz marżę EBIT pre-PPA i koszty integracji oraz restrukturyzacji na poziomie od 3% do 5%.
