fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

8.2 C
Warszawa
czwartek, 25 kwietnia, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Coraz więcej Hiszpanów otrzymuje wynagrodzenie częściej niż raz w miesiącu – donosi „La Vanguardia”

Dzięki Wagestream niejeden hiszpański pracownik zyskał łatwy dostęp do swojego wynagrodzenia. Może z niego skorzystać zawsze, gdy tego potrzebuje. Platforma pomaga też wychodzić z zadłużenia i zarządzać swoimi finansami.

Warto przeczytać

Comiesięczny wpływ płacy na konto jest normą w wielu krajach. Także w Hiszpanii. Pobieranie wynagrodzenia za kilka dni lub tygodni pracy przeszło tu do historii, chociaż dla wielu pracowników było wygodne, bo dawało szybszy dostęp do potrzebnej gotówki. W Hiszpanii to się jednak zmienia wraz z dostępem do platformy Wagestream. Dzięki niej pracownik będzie mógł otrzymać wynagrodzenie za pracę, nie czekając na koniec miesiąca. 

Wagestream jako platforma finansowego zawiera też narzędzia edukacyjne. Doradza podejmowanie lepszych decyzji finansowych. Pozwala też zaoszczędzić część pensji, dzięki temu, że użytkownik jest w stanie prześledzić, ile zarobił. 

Dotychczas, osoby zatrudnione na czas nieokreślony, zgodnie z umową otrzymywały wynagrodzenie na koniec miesiąca. Nie dla każdego jest to dobre. Taka metoda płatności została przyjęta w czasie rewolucji przemysłowej w celu ułatwienia zarządzania działami HR. Wpływa to niekorzystnie na sytuację finansową wielu pracowników.

Płaca w czasie rzeczywistym?

Ta koncepcja jest nowością w Hiszpanii, ale zaczyna zdobywać popularność. Dzięki Wagestream pracownik ma możliwość odbioru swojej pensji w miarę jej zarabiania, bez konieczności czekania do końca miesiąca. System miesięczny nierzadko prowadził do problemów, kiedy pojawiały się nieprzewidziane wydatki. Czasem zmuszało to daną osobę do zaciągnięcia pożyczki od krewnych lub instytucji finansowych. „Powodowało to, to co nazywamy stresem finansowym, który jest niczym innym jak uczuciem udręki lub presji w obliczu sytuacji ekonomicznej pełen niepewności, lub w konsekwencji trudności gospodarczych” – tłumaczył „La Vanguardia” Hugo Olaizola, dyrektor generalny Wagestream Spain. O platformie powiedział też, że jej główną zaletą jest pewność, że ma się dostęp do swojej pensji, zawsze, kiedy jej się potrzebuje. Często zapobiega to więc konieczności wzięcia pożyczki lub kredytu.

Recepta na brak płynności

Podczas koronakryzysu jedną z najczęstszych bolączek stał się brak płynności finansowej. Dziś to problemem już prawie połowy Hiszpanów. Co prawda Wagestream nie rozwiązuje problemu niewystarczających dochodów, ale „pomagamy łagodzić problemy związane z brakiem dostępu do pieniędzy wystarczająco szybko, aby poradzić sobie z każdym nieprzewidzianym zdarzeniem, które w innych okolicznościach musiałoby zostać zapłacone poprzez pożyczkę lub kredyt” – wyjaśnia Olaizola.

Stały dostęp do środków zapobiega zadłużeniu się pracownika. Pracownik ma dostęp do swojej już wypracowanej pensji poprzez natychmiastowy przelew, płacąc tylko 3 euro za transakcję, niezależnie od kwoty, jaką potrzebuje. Jest więc to znacznie korzystniejsze niż kredyt, gdyż nie generuje odsetek ani zadłużenia.

Pracownik zapłaci te 3 euro za pośrednictwem aplikacji. Pozwala mu ona też zobaczyć, ile do tej pory zarobił. „Aby pracownik miał dostęp do tej usługi, musimy zintegrować się z firmami, które wypłacają swoim zatrudnionym wynagrodzenia”. Oznacza to, że wynagrodzenie w czasie rzeczywistym jest świadczeniem socjalnym oferowanym przez firmy, aby pomóc swoim pracownikom poprawić ich sytuację finansową. W rzeczywistości to właśnie zasiłek socjalny, po ubezpieczeniu zdrowotnym i karnecie do restauracji, jest najbardziej ceniony przez pracowników” – wyjaśnia dyrektor.

Nie tylko dostęp do pieniędzy

Wagestream to jednak coś więcej niż tylko wgląd we własne wynagrodzenie i możliwość szybkiego przelania go na konto. Platforma oferuje pracownikowi także i inne usługi. 

Bardzo wartościowa jest ta, która pozwala wyjść z długów zaciągniętych za pomocą mikrokredytów oraz pomaga w zarządzaniu finansami. Ważne w tym przypadku jest wsparcie i edukacja. Pionierski na rynku produkt o nazwie Coach oferuje użytkownikom szkolenie z finansów osobistych na podstawie indywidulnego testu, który ocenia ich wskaźnik „zdrowia finansowego” na podstawie konkretnych pytań dotyczących wydatków, zadłużenia i poziomu płynności na koniec miesiąca. Wynik decyduje, który fintech zostanie wybrany i zarekomendowany, jako najlepszy, by pomóc poprawić sytuację finansową danego użytkownika. 

Pracownik, chcąc oszczędzać, może też dzięki platformie odkładać część swojej pensji na koncie równoległym, a także monitorować, ile zarabia każdego dnia.

Dobre przyjęcie wśród firm

Chociaż proponowana przez Wagestream koncepcja to wciąż pewne novum w Hiszpanii, spodobała się już wielu pracodawcom. Większość firm jest na to całkowicie gotowa, będąc w pełni zdigitalizowana lub w trakcie digitalizacji. Olaizol uważa, że „w końcu jest to usługa, z której korzystają obie strony. Firma nie ponosi żadnych kosztów, a jeśli chodzi o jej pracowników, to pomaga zwiększyć ich produktywność i przywiązanie do pracodawcy”. Pracownik, czując się mniej zestresowany, jest bardziej oddany firmie.

Obecnie ponad 300 firm oferuje Wagestream swoim pracownikom i daje dostęp do już wypracowanych wynagrodzeń dla ponad pół miliona osób. To najlepszy czas dla pracodawców, by zaoferowali swojej załodze tę platformę. „Obecna sytuacja gospodarcza i społeczna jest szansą dla firm, aby pomóc swoim pracownikom w zarządzaniu finansami osobistymi lub rodzinnymi, by uniknęli ryzyka zadłużenia” – tłumaczy Olaizola.

Z platformy korzystają już m.in. takie firmy jak; Burger King czy The Adecco Group.

„Jesteśmy pewni, że wiele więcej dołączy w 2021 roku do tej nowej koncepcji” – podsumowuje dyrektor generalny Wagestream Spain.

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię

Najnowsze artykuły

Translate »