Tucker Carlson jest gospodarzem „Fox News” i współzałożycielem „Daily Caller”, a także dość kontrowersyjną osobowością amerykańskiej telewizji. Serwis Axios twierdzi, że Carlson komunikował się z przedstawicielami Kremla w sprawie potencjalnego wywiadu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Źródła tej informacji miały być dziennikarzom Axios „znane z korespondencji Carlsona”.
„Jak wielokrotnie powtarzałem, ponieważ to prawda, NSA czytała moje e-maile, a następnie ujawniała ich zawartość. To oburzające i nielegalne” – odpowiedział Carlson w oświadczeniu.
Carlson pierwszy raz wysunął takie zarzuty na antenie w czasie swojego programu. Informacje o szpiegostwie ze strony NSA miał dostać od informatora w rządzie federalnym. Celem tego działania miało być ujawnienie prywatnej korespondencji dziennikarza i skompromitowanie jego programu, krytycznego wobec rządu.
Rzecznik NSA nie chciał komentować raportu, jednak odesłał do wcześniejszego oświadczenia w tej sprawie, w którym twierdzono, że Carlson nigdy nie był celem wywiadu. Nie zaprzeczono jednak temu, że NSA weszło w posiadanie jego korespondencji.
Samo planowanie rozmowy z prezydentem Rosji nie wydaje się zresztą wywrotowe czy kontrowersyjne, stacja NBC News przeprowadziła niedawno wywiad z Putinem, w oczekiwaniu na jego spotkanie z prezydentem USA Joe Bidenem.
Z drugiej strony nie jest tajemnicą, że wywiad rutynowo monitoruje korespondencję zagranicznych aktywistów mieszkających w USA. Jednak, jeśli Carlson nawiązywał kontakt z takimi osobami, jego tożsamość była chroniona jako obywatela USA – w raportach musiał być utajany, do odtajnienia mogło dojść jedynie na żądanie agentury. Proces ten wyjaśnił w 2017 roku były dyrektor NSA Mike Rogers, zeznając przed Kongresem: „Po pierwsze, wniosek musi być złożony na piśmie. Po drugie, wniosek musi być złożony w związku z obowiązkami służbowymi, a nie po prostu z ciekawości i dlatego, że ktoś uważa raport za interesujący. Musi konkretnie wiązać się z czyjąś pracą” – co więcej – „podstawą prośby musi być to, że tożsamość potrzebna jest do zrozumienia danej informacji wywiadowczej”.
W programie Marii Bartiromo – „Mornings With Maria”, emitowanym na antenie Fox Business – Carlson powiedział, że pewien dziennikarz zdradził mu, iż NSA ujawniło mediom zawartość jego e-maili. O rozmowach w sprawie wywiadu z Putinem wiedział tylko jego producent Justin Wells – „nie wspomniałem o tym nikomu innemu, nawet żonie” – deklarował Carlson.
Axios powołało się na prawo nieujawniania swoich źródeł, nie wiadomo więc, w jaki sposób dotarła do nich informacja o planowanym wywiadzie. Gdyby jednak doszło do udostępnienia przechwyconej komunikacji, byłoby to przestępstwo na mocy Działu18 § 798 Kodeksu Stanów Zjednoczonych [Title 18 § 798 Crimes and Criminal Procedure (Przestępstwa i postępowanie karne) – 18 § 798 of the U.S. Code], według którego przestępca „zostanie ukarany z tego Tytułu (Działu) grzywną lub pozbawieniem wolności na okres nie dłuższy niż dziesięć lat, albo jedno i drugie”.
W 2016 roku głośno było o sprawie Micheala Flynna, Doradcy ds. Bezpieczeństwa Narodowego w gabinecie Trumpa, którego rozmowa z rosyjskim ambasadorem Siergiejem Kislakiem wyciekła do „Washington Post”.
