Amerykański Departament Stanu zgodził się na sprzedaż haubic i związanego z nimi sprzętu Tajwanowi. Wysokość transakcji to około 750 mln dolarów. Odkąd Joe Biden przejął urząd prezydenta, nie było jeszcze tak dużej sprzedaży amerykańskiej broni.
Departament Stanu zgodził się także na sprzedaż taktycznych pocisków rakietowych RAM Block 2, a także dalsze udzielanie wsparcia technicznego dla niszczycieli klasy Aegis dla Japonii. Tu rachunek wyniesie niecałe 200 mln dolarów.
O ofertach poinformowano na stronie Agencji Współpracy Bezpieczeństwa Obronnego. Nie oznacza to jednak, że są ostateczne. Teraz może się do nich ustosunkować Kongres. Może też nie zabrać w tej sprawie głosu. Jeśli jednak nie wyrazi sprzeciwu, transakcje będą mogły dojść do skutku, choć podane przez Departament Stanu kwoty mogą się zmienić w wyniku negocjacji z amerykańskim przemysłem, który dostarczy broń.
Z ogłoszonych przez Amerykanów informacji o sprzedaży broni najbardziej istotna wydaje się ta związana z Tajwanem, a dokładniej z Przedstawicielstwem Gospodarczym i Kulturalnym Tajpej w Stanach Zjednoczonych, czyli TECRO. Oprócz czterdziestu 155-milimetrowych haubic samobieżnych M109A6 przedmiotem umowy było także dwadzieścia pojazdów wsparcia amunicji artylerii polowej M992A2, zaawansowany system danych taktycznych artylerii polowej, pięć pojazdów M88A2 Hercules, pięć karabinów maszynowych M2 Chrysler Mount oraz dodatkowy osprzęt.
W komunikacie na stronie Agencji Współpracy Bezpieczeństwa Obronnego (DSCA) możemy przeczytać: „Proponowana sprzedaż służy interesom narodowym, gospodarczym i bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych poprzez wspieranie ciągłych wysiłków odbiorcy w zakresie modernizacji jego sił zbrojnych oraz utrzymania wiarygodnych zdolności obronnych. Proponowana sprzedaż przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa odbiorcy i pomoże w utrzymaniu stabilności politycznej, równowagi wojskowej, ekonomicznej i postępu w regionie. Proponowana sprzedaż M109A6 SPH przyczyni się do modernizacji floty samobieżnych haubic odbiorcy, zwiększając jego zdolność do sprostania obecnym i przyszłym zagrożeniom”.
Należy się spodziewać, że transakcja ta zostanie ostro skrytykowana przez Chiny. Najprawdopodobniej będą miały one pretensje i do Tajwanu za dokonywanie tego rodzaju zakupów i do Stanów Zjednoczonych za sprzedaż broni Tajwańczykom. Najprawdopodobniej większość sprzętu wyprodukuje amerykańska firma BAE Systems.
Warto jednak przypomnieć, że choć to pierwsza sprzedaż broni Tajwanowi planowana przez administrację Bidena, to za czasów prezydentury Donalda Trumpa dokonano ich kilka. Od października do grudnia 2020 r. amerykanie przekazali Tajwanowi sześć pakietów FMS, w tym zawarto wartą 2,37 mld USD umowę na systemy obrony wybrzeża Harpoon. W sumie administracja Trumpa zgodziła się na sprzedaż 20 pakietów FMS Tajwańczykom, a wartość tych transakcji to niemal 18,3 mln dolarów.