fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

5.9 C
Warszawa
piątek, 19 kwietnia, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Mija letnia kanikuła, pytania o przyszłość polskiej energetyki pozostają w mocy

Kwestiom struktury naszej energetyki, jej perspektyw rozwojowych, także w kontekście mixu energetycznego, transformacji energetycznej, czy założeń tzw. Zielonego Ładu, EPO i KPO, by wymienić tylko zasadnicze składowe, poświęcamy nieustającą uwagę.

Warto przeczytać

Jeszcze w czerwcu tego roku za pośrednictwem rzecznik PSE – Beaty Jarosz-Dziekanowskiej zwróciliśmy się do Prezesa Zarządu Spółki Eryka Kłossowskiego z pytaniami następującej treści: 

  • Czy obecny ład regulacyjny, a zwłaszcza Prawo zamówień publicznych gwarantuje krajowym podmiotom równy dostęp do rynku inwestycji w infrastrukturę przesyłową?
  • Co stanowi o barierach — technologia, kadry czy kapitał?
  • W jaki sposób wyrównać szanse i wzmacniać potencjał krajowych wykonawców?

6 lipca nadeszła odpowiedź następującej treści, sygnowana przez panią rzecznik:

„Polskie Sieci Elektroenergetyczne SA realizują jeden z największych w Europie planów inwestycyjnych w infrastrukturę przesyłową. Jego wartość na przestrzeni lat 2020-30 to ponad 14 mld złotych. Jako odpowiedzialny inwestor, Spółka od lat prowadzi z wykonawcami dialog, którego celem jest zarówno dobra współpraca, jak i doskonalenie procesu udzielania zamówień poprzez adaptację najlepszych praktyk. Jednym z priorytetów PSE jest dbanie o transparentność procesu inwestycyjnego i kreowanie konkurencyjności oraz równości podmiotów realizujących zadania związane z rozbudową i modernizacja systemu przesyłowego.

Należy też mieć świadomość, że infrastruktura najwyższych napięć to zaawansowane technologie. Dostarczenie finalnego „produktu” w umówionym czasie i budżecie oraz przede wszystkim zgodnie z normami i zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa, wymaga zgrania wielu firm wykonawczych oraz dostawców z kraju i ze świata. Dlatego pod pojęciem rynku wykonawczego rozumiemy nie tylko firmy zajmujące się wykonawstwem inwestycji w sensie ich budowy, ale także szereg powiązanych z nimi podmiotów biorących udział w procesie inwestycyjnym: od dostawców i producentów począwszy, przez biura projektowe, na usługodawcach kończąc.

W realizacji zlecanych przez PSE inwestycji bierze udział wiele firm, zarówno polskich, jak i zagranicznych, przez co rynek jest konkurencyjny. Średnio, w ogłaszanych przez nas przetargach, udział bierze co najmniej kilka podmiotów, a bywają takie postępowania, kiedy było ich kilkanaście. Można zatem uznać, że szeroko rozumiana branża budownictwa elektroenergetycznego, a tym samym i rynek wykonawczy w Polsce, jest obecnie relatywnie stabilny. 

Z punktu widzenia PSE jako dużego inwestora, dbałość o rynek wykonawców zdolnych zrealizować potrzeby inwestycyjne, jak również eksploatacyjne jest niezwykle ważnym aspektem działalności spółki. Na bieżąco prowadzimy konsultacje z wykonawcami, by poznać ich problemy i oczekiwania. Wsłuchujemy się w potrzeby zgłaszane przez wykonawców oraz pozostałych uczestników rynku: dostawców, producentów, usługodawców. 

Jednym z efektów takich rozmów są istotne zmiany w stosowanych przez PSE wzorach umów inwestycyjnych. Obejmują one z jednej strony zakres odpowiedzialności wykonawców (ograniczenie odpowiedzialności do kwoty odpowiadającej 100 proc. wynagrodzenia z umowy), z drugiej zaś mają na celu poprawę płynności finansowej realizowanego zadania. Wprowadziliśmy między innymi możliwość zaliczkowania prac i częstsze niż stosowane we wcześniejszych umowach płatności z tytułu wykonanych robót, a także inwestycję skonta, która pozwala na szybsze otrzymanie zapłaty dostarczonej zamawiającemu faktury. Na poprawę płynności finansowej wykonawców wpływa też stosowany cykliczny mechanizm waloryzacyjny. Mechanizm ten pozwala wykonawcy na dokonywanie bieżącej waloryzacji w cyklach kwartalnych z zastosowaniem indeksu waloryzacyjnego opartego o „Wskaźniki cen produkcji budowlano-montażowej” publikowany przez GUS.

Warto również zaznaczyć, że PSE wprowadzają nowy model realizacji inwestycji, którego jednym istotnych elementów jest pozostawienie po stronie inwestora etapu przygotowawczego danej inwestycji – aż do etapu uzyskania pozwolenia na budowę. W efekcie, w porównaniu do wcześniej stosowanego modelu „zaprojektuj i wybuduj”, istotnie zmniejszają się ryzyka po stronie wykonawcy. PSE SA podejmuję też inicjatywy, które poszerzają rynek wykonawczy m.in. o mniejsze podmioty np. realizujące prace jako podwykonawcy generalnych wykonawców. Sprzyja temu zaliczkowanie, płynniejsze/częstsze płatności, realizacja przez PSE dostaw kluczowej i kosztownej aparatury oraz pozyskanie wszelkich decyzji administracyjnych i prawa „drogi””.

Tyle stanowisko PSE sformułowane przez Beatę Jarosz-Dziekanowską, która w kolejnej korespondencji upoważniła nas do wykorzystania Jej obszernej wypowiedzi. Ocenie Czytelników pozostawiamy, czy i w jakim stopniu wyczerpuje ona podniesione w naszych pytaniach kwestie, acz nie ulega wątpliwości, że w zakresie decyzji pozostających w gestii PSE SA uczyniono wiele by szanse polskich firm w ubieganiu się o kontrakty, przejrzystość i czytelność warunków przetargowych, wreszcie efektywność inwestycji uczynić możliwie realnymi.

Identycznej treści pytania skierowaliśmy także do sekretariatu Ministra Piotra Naimskiego, uzyskując wstępnie zapowiedź bezpośredniej rozmowy telefonicznej, która w przeddzień awizowanego terminu została odwołana ze względu, jak napisano „dynamicznie zachodzące zmiany w kalendarzu Pana Ministra”.

Wydaje się, że zrobiono niemało, przynajmniej w sferze deklaratywnej. Będziemy systematycznie monitorować te i inne kwestie, gdyż od potencjału naszej energetyki, jej ewaluacji, sumarycznej mocy i kosztów wytwarzania energii zależą możliwości rozwojowe całej gospodarki i jej zdolności konkurencyjne. 

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię

Najnowsze artykuły

Translate »