Kanadyjska grupa inwestycyjna Brookfield Asset Management jest na najlepszej drodze do przejęcia australijskiej grupy dystrybucji gazu i energii AusNet Services. Jest na to zgoda rządu. AusNet to właściciel sieci przesyłowej energii elektrycznej w Victorii, drugim najbardziej zaludnionym stanie kraju, a także innych aktywów energetycznych. Cała transakcja została wyceniona na 10,2 mld dolarów australijskich (7,45 mld dolarów).
Brookfield trzykrotnie podnosił swoją ofertę gotówkową – po raz ostatni 31 października do 2,65 dolarów australijskich za akcję. Postrzegane to było jako kluczowy test zaostrzonych w styczniu ubiegłego roku przepisów krajowych dotyczących inwestycji zagranicznych w kluczową infrastrukturę. Wiązało się to ze zwiększonym napięciem z Chinami.
Nowe zasady dotyczące inwestycji zagranicznych pozwalają australijskim decydentom na nałożenie konkretnych warunków na transakcję, a nawet na jej unieważnienie, jeśli stwierdzą oni, że bezpieczeństwo narodowe może być zagrożone. Dotyczy to obszarów uznanych za szczególnie wrażliwe – obronności, telekomunikacji, gazu, energetyki, wody i portów.
AusNet poinformował, że „Brookfield i jego nowi partnerzy przetargowi obejmujący australijski fundusz emerytalny SunSuper, jak również Kanada Alberta Investment Management Corp, Investment Management Corp of Ontario i Healthcare of Ontario Pension Plan, otrzymali pisemne potwierdzenie od Foreign Investment Review Board, że rząd Commonwealth nie ma zastrzeżeń do proponowanego nabycia”. To ogłoszenie nie wpłynęło znacząco na kurs akcji australijskiej spółki – wzrosły one zaledwie o 0,8 proc. do 2,60 dolarów amerykańskich.
Główny udziałowiec AusNet – państwowy Singapore Power (z udziałem 32,7 proc.), publicznie poparł ofertę Brookfielda. Drugi akcjonariusz, State Grid Corp. of China (z udziałem 19,9 proc.), nie zajął natomiast publicznego stanowiska, niemniej przedstawiciel jego zarządu również głosował za przyjęciem kanadyjskiej oferty.
Tin-Lok Shea, specjalny radca prawny w H&H Lawyers w Sydney, uznał jednak zatwierdzenie transakcji przez australijski rząd za nieprzemyślane. „Prawdopodobnie stoi za tym stanowisko polityczne, że jeśli wybiorą Brookfield, będą w stanie pozbyć się własności chińskiego przedsiębiorstwa państwowego. Fakt, że jest to kanadyjski inwestor, był postrzegany jako korzystniejsza sytuacja” – powiedział.
Chociaż transakcja musi jeszcze uzyskać 75-proc. poparcie akcjonariuszy AusNet, to postępy w ofercie Brookfielda raczej zamykają drzwi konkurencyjnej ofercie złożonej przez największego australijskiego operatora gazociągów APA Group. Mimo że starał się on zaskarbić przychylność regulatorów, przedstawiając ofertę skoncentrowaną na przywróceniu kluczowej infrastruktury pod kontrolę krajową.
Brookfield argumentował przed Australijską Komisją ds. Konkurencji i Konsumentów, która rozpoczęła rozpatrywanie oferty APA, że połączenie dwóch australijskich grup zmniejszyłoby konkurencję w kraju.
Komisja Kontroli Inwestycji Zagranicznych analizuje obecnie też dwie inne oferty na australijskie aktywa infrastrukturalne. Są one atrakcyjne dla globalnych inwestorów poszukujących aktywów o niskim ryzyku i generujących gotówkę w warunkach rosnącej zmienności i niskich stóp procentowych.
Spark Infrastructure Group, firma zarządzająca aktywami energetycznymi, zgodziła się w sierpniu na wykupienie za 3,7 mld dolarów przez amerykańską grupę private equity KKR i dwa kanadyjskie fundusze emerytalne. Sydney Airport Holdings, operator największego australijskiego lotniska, zgodził się na wykupienie o wartości 17,3 mld dolarów przez grupę funduszy emerytalnych i amerykańską firmę Global Infrastructure Partners na początku tego miesiąca.