fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

4.4 C
Warszawa
piątek, 19 kwietnia, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Zdaniem Valérie Pécresse ośrodek na Samos jest wzorcowym modelem przyjęć migrantów

Valérie Pécresse, kandydatka na prezydenta w nadchodzących wyborach we Francji, w trakcie swojej podróży po Grecji pozytywnie oceniła tamtejszy model kontroli migracji. Odwiedziła m.in. wyspę Samos, na której znajduje się bezpieczny obóz dla migrantów. Jej zdaniem Europa może dużo skorzystać na greckich wzorcach.

Warto przeczytać

„Prawicowy grecki rząd zastosował model łączący w sobie stanowczość w odmawianiu pozwoleń na pobyt w czasie krótszym niż dwadzieścia pięć dni, jak i człowieczeństwo” – wyznała polityk na koniec kilkugodzinnego pobytu na wyspie, przez którą kilka lat temu przetoczyła się wielka, niekontrolowana fala migracyjna.

Valérie Pécresse pełniąca obecnie funkcję prezydenta regionu Ile-de-France, poznała dwa oblicza wyspy. Cieszące się złą sławą slumsy Vathy, w których kwitnie czarny rynek, a nawet handel ludźmi oraz nowoczesny obóz Zervou, który mógł powstać dzięki 43 mln euro zainwestowanym przez Unię Europejską.

Zervou to zamknięte centrum, wyposażone w nowoczesną infrastrukturę, z dbałością o higienę i bezpieczeństwo. Imigranci mogą tam w spokoju oczekiwać na ocenę wniosku azylowego. Pécresse stwierdziła, że efekty takiego podejścia są spektakularne, zauważając równocześnie, że liczba nielegalnych imigrantów w kraju spadła z 80 do 10 tys. osób dzięki środkom wprowadzonym w tej strefie. Mimo że organizacje pozarządowe potępiają ograniczenia praw człowieka w tych placówkach, to także obiektywnie porównują je do podobnych miejsc, w których kiedyś dochodziło do tragedii.

Obóz faktycznie robi wrażenie, a ochrona jest na najwyższym poziomie. Ogrodzenie z drutu kolczastego, podwójne przejście, wieża strażnicza, bramy bezpieczeństwa oraz reguły, które są bez wyjątku egzekwowane, takie jak: godzina policyjna o 20, zakaz posiadania broni i spożywania alkoholu. Do tego nowoczesna technika – kamery monitoringu i termowizyjne, drony, a nawet agenci z goglami VR. Wszystko zaś nadzoruje baza kontrolna w Atenach.

Sam ośrodek pozwala na wygodne życie. Znajdują się tam czteroosobowe bungalowy z prysznicami i toaletami, place zabaw, boiska sportowe, stołówka z posiłkami serwowanymi na tacy oraz punkt szczepień.

„Popieram ideę, że ten grecki model powinien być powielany we wszystkich państwach granicznych. Ten ośrodek jest zupełnie wyjątkowy w Europie” – chwaliła po wizycie francuska polityk. Pécresse jest także zwolenniczką finansowania przez Unię budowy fizycznych barier, które pozwoliłyby ograniczyć przepływy migracyjne do 2 tys. autoryzowanych przejść, jak to przewidziano w traktacie z Schengen. „Jeżeli granice mają być zabezpieczone, migranci muszą przechodzić przez te punkty. O poparcie tego wniosku poprosił nas premier Grecji, Kiriakos Mitsotakis” – powiedziała.

Jak wyjaśniła, podobne bariery istnieją już między Grecją a Turcją. „Musimy wspierać te kraje, które chcą, by Europa bardziej chroniła swoje granice” – dodała. Jej zdaniem potrzebny jest trwalszy sojusz między krajami granicznymi Europy.

Według Valérie Pécresse drugim zasadniczym filarem systemu powinno być wzmocnienie europejskiej agencji straży granicznej Frontex. Wezwała do przyspieszenia rekrutacji, aby agencja dysponowała środkami umożliwiającymi lepszą kontrolę przepływów dzięki zwiększeniu liczby agentów z trzech do dziesięciu tysięcy.

Z pewnością jest to również sposób, aby w kontrze do Emmanuela Macrona zwrócić na siebie uwagę w nadchodzących wyborach prezydenckich. Pécresse jasno definiuje swoje oskarżenia: „Chcieliśmy zamieść brud pod dywan i to znajduje odzwierciedlenie we Francji. Setki slumsów, mniej lub bardziej ukrytych w naszych miastach i regionach. Bezsilność opinii publicznej w kwestii migracji osiągnęła szczyt”. Kandydatka wezwała do uregulowanej i świadomej swoich wyborów oraz egzekwującej swoje prawa i granice Europy.

Valérie Pécresse ma jednak dwoje innych przeciwników o podobnych przekonaniach. Zanim stanie do walki z urzędującym prezydentem będzie musiała pokonać  Érica Zemmoura i Marine Le Pen, z poparciem szacowanym na 16-20 proc. Kandydatka prawicy zapewnia jednak, że od lat broni rozsądnej polityki migracyjnej, takiej, jaka obecnie staje się udziałem Grecji.

„Kiedy jesteś nielegalnym imigrantem, musisz wrócić do domu” – stwierdziła, podając przykłady takich krajów, jak Stany Zjednoczone, Kanada, Wielka Brytania i Australia.

„Europa jest jedyną potęgą, która nie egzekwuje swoich granic zewnętrznych” – zauważyła, zachęcając do upowszechnienia składania wniosków o azyl poza Europą lub w konsulatach państw trzecich.

„Możemy przyjąć wspólną logikę ich akceptacji lub odrzucenia. Żaden Europejczyk nie rozumie, dlaczego procedury ubiegania się o azyl nie są zharmonizowane pomiędzy krajami” – podsumowała Valérie Pécresse przed odlotem z Aten.

SourceLe Figaro

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię

Najnowsze artykuły

Translate »