fbpx
10 listopada, 2025
Szukaj
Close this search box.

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

„New York Times” w nowej kampanii promuje transseksualistów i próbuje wykluczyć J.K. Rowling z kanonu Harry’ego Pottera – donosi „Breitbart”

Redakcja
Redakcja

Nowy Świat 24 | Redakcja

J.K. Rowling, Harry Potter, książka, czarodziej, Hogwarth
Fot. Sarah Rypma - stock.adobe.com

Kampania skupia się na promocji „niezależnego dziennikarstwa” uprawianego przez gazetę. W reklamach pojawiają się profile czterech prenumeratorów „New York Timesa” pochodzących z różnych grup demograficznych. Dla każdego z nich treści zamieszczane w gazecie stanowić mają istotną część ich życia.

Jedna z reklam pokazuje, jak „Lianna” – osoba transgenderowa lub niebinarna – w dość swobodny sposób łączy swoje opinie i pomysły na temat „przełamanie binarności [płci]” z rozwiązywaniem gazetowych krzyżówek oraz… „wyobrażenia sobie Harry’ego Pottera bez jego twórczyni”.

„New York Times” na teren swoich kampanii wybrał główne miasta Stanów Zjednoczonych, między innymi Waszyngton, Chicago i Atlantę. Reklama z wypowiedzią „Lianny”, która atakuje Rowling, pojawiła się w waszyngtońskim metrze.

Transseksualni aktywiści obrali na cel swoich ataków J.K. Rowling po tym, jak autorka wyznała, że jej zdaniem płeć jest kwestią biologiczną. Pisarka sprzeciwiła się określaniu kobiet mianem „osób, które miesiączkują”.

Przeczytaj także:

„Znam i kocham osoby trans, ale wymazanie pojęcia płci usuwa zdolność wielu z nich do sensownej dyskusji o ich życiu. To nie jest nienawiść do mówienia prawdy” – zatweetowała jakiś czas temu Rowling.

Poglądy Rowling sprawiły, że środowisko Hollywood poddało ją ostracyzmowi. Autorka przyznała, że była atakowana przez transseksualnych aktywistów, którzy posunęli się nawet do wysyłania pogróżek nie tylko pod jej adresem, ale także jej rodziny.

Reklamy „New York Timesa” odbiły się szerokim echem w mediach społecznościowych. Kampanię skrytykowała między innymi uznana powieściopisarka Joyce Carol Oates, która nowojorskiemu „Timesowi” zarzuciła „szokującą protekcjonalność”.

Przeczytaj także:

NAJNOWSZE: