Powierzchnia i ludność
Polska ma zdecydowaną przewagę, jeśli chodzi o potencjał demograficzny. Ludność RP to obecnie 38 185 913 obywateli, gdy tymczasem Białorusini liczą zaledwie 9 441 842 osób. Różnice pomiędzy zdolnymi do służby wojskowej wynoszą odpowiednio 15 350 737 do 3 701 202 ludzi. Terytorialnie nasz kraj również plasuje się wyżej, choć dysproporcja nie jest już tak znacząca – to 312 675 km² przy 207 600 km² Białorusi.
Gospodarka i surowce
Według PKB (Produkt Krajowy Brutto) Polska ma aż 10-krotnie mocniejszą gospodarkę od Białorusi. Wynosi on 655 332 mld dol. w stosunku do 65 754 mld dol. naszego wschodniego sąsiada. Warto też wspomnieć o wydatkach na armię. Warszawa przeznacza na ten cel nieporównywalnie więcej, bo aż 14,5 mld dol. rocznie (2,2 proc. PKB) przy 723 120 mln dol. (ok. 1 proc. PKB) Mińska.
Produkcja surowca strategicznego, jakim jest stal to w przypadku Polski 7,9 miliona ton rocznie. Białoruś wytwarza natomiast około 2,5 miliona ton stali (zgodnie z danymi za 2020 rok). Najistotniejszym wyznacznikiem jest produkcja i zużycie ropy naftowej, jako podstawowego źródła napędu dla sprzętu wojskowego. Polska wytwarza 21 000 baryłek dziennie, przy konsumpcji wynoszącej 649600 baryłek/dzień i rezerwach na poziomie 126 mln baryłek. Białoruś wypada tu nieco lepiej z produkcją, zużyciem i rezerwami odpowiednio 30 tys., 141 tys. i 198 mln baryłek.
Wojska lądowe
Polska ma pod bronią 120 tys. żołnierzy w porównaniu do 45 tys. Białorusi. Nie posiadamy jednak rezerw, w przeciwieństwie do sąsiada, który dysponuje 290 tys. rezerwistów. Spowodowane jest to faktem, że na Białorusi służba wojskowa jest obowiązkowa, gdy tymczasem polskie wojsko jest zawodowe. Mińsk dba także o utrzymanie jednostek paramilitarnych w sile 110 tys. ludzi. Dla RP jest to 32,500 osób.
Przeczytaj także:
- Ranking portalu globalfirepower za rok 2022 – jak prezentują się Siły Zbrojne RP w porównaniu do innych państw?
- Rozbudowa Sił Zbrojnych będzie kosztowna
- Polska pięść pancerna. Od Renault FT-17 w zwycięskiej wojnie z bolszewikami do Abramsa
Nasze siły pancerne to 863 czołgi przy 601 takich jednostek białoruskich. Dysponujemy 4786 transporterami opancerzonymi, w stosunku 1510 wschodniego sąsiada. Gorzej wypada to w przypadku wojsk artyleryjskich. Polska i Białoruś mają odpowiednio 609 i 482 sztuki artylerii samobieżnej oraz 197 i 238 wyrzutni rakiet. Nie posiadamy artylerii holowanej, która pozostaje na służbie armii białoruskiej w liczbie 228 sztuk.
Siły powietrzne
W ogólnym rozrachunku siły powietrzne Polski posiadając 452 samoloty, dysponują ponad dwukrotną przewagą nad Białorusią, która ma 201 maszyn. W rozbiciu na poszczególne rodzaje stan liczebny obejmuje 91 myśliwców w porównaniu do 38 białoruskich, 49 samolotów transportowych przy 4, a także 9 jednostek specjalnego przeznaczenia (m.in. do walki radioelektronicznej), których Mińsk wcale nie posiada. Polska nie ma z kolei na wyposażeniu samolotów szturmowych (liczonych w rankingu łącznie z bombowcami), których w lotnictwie Białorusi służy aż 67. Przewagę zaznaczamy też w samolotach szkolno-treningowych (96 do 30). W przypadku śmigłowców szturmowych również wygląda to korzystniej. Tych pierwszych posiadamy 207 (przy 62 Białorusi), a tych drugich 30 (przy 21 białoruskich).
Czy jesteśmy lepiej uzbrojeni?
Zarówno pod względem gospodarczym, w tym pieniędzy przeznaczanych na obronę, jak i sprzętowym Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej prezentują się znaczniej lepiej, niż armia białoruska. Znajduje to odzwierciedlenie w rankingu – Polska jest obecnie klasyfikowana na 24 pozycji, a nasz sąsiad na 52. Wypadamy też lepiej logistycznie pod względem liczby lotnisk, dróg czy infrastruktury kolejowej.
Wyposażenie armii Białorusi stanowi sprzęt radziecki i rosyjski. W odniesieniu do wojsk pancernych są to przede wszystkim różne modyfikacje czołgu T-72. Stanowi on również sporą część polskiego uzbrojenia, choć krajowe siły zbrojne uzupełniają (oparty na tej konstrukcji) czołg PT-91 „Twardy” oraz niemiecki Leopard 2. O ile użyteczność maszyn obydwu państw jest na polu walki porównywalna, o tyle Polska ma odrobinę nowocześniejsze transportery opancerzone, bojowe wozy piechoty oraz systemy walki radioelektronicznej.
Choć siły lotnicze, jakimi dysponuje Mińsk, mają na stanie nowoczesne Su-30 to jest ich niewiele w zestawieniu ze słabszymi, ale posiadanymi przez Polskę w znacznie większej ilości F-16.
W takim porównaniu nie należy jednak zapominać o aspekcie politycznym. Jakikolwiek konflikt między Polską a Białorusią byłby nie tyle starciem między tymi dwoma państwami, ile raczej wojną pomiędzy siłami NATO i Federacji Rosyjskiej.
