Inaczej niż typowe służby wywiadowcze Departament K nie dba o tajność, starając się, by prowadzone przez niego śledztwa, a także aresztowania i zatrzymania wpływowych osób przykuwały uwagę mediów.
Sam Tkaczew jest powiązany z jednym z najważniejszych rosyjskich oligarchów, potentatem naftowym Igorem Sieczinem. Sieczin jest szefem częściowo państwowego koncernu Rosnieft i znajduje się w kręgu zaufanych ludzi Putina. Przed nominacją na szefa Departamentu K Tkaczew był członkiem elitarnej 6. służby Zarządu Bezpieczeństwa Wewnętrznego FSB. Tę zajmującą się operacjami antykorupcyjnymi jednostkę założył Sieczin w 2004 r., gdy piastował urząd zastępcy szefa sztabu w administracji Władimira Putina. Kierowaniem nim zajął się emerytowany generał Oleg Feoktistow, wcześniej pracownik służb bezpieczeństwa Rosnieftu.
Sam Tkaczew był zamieszany w szereg śledztw korupcyjnych m.in. przeciwko gubernatorowi obwodu sachalińskiego Aleksandrowi Choroszawinowi i szefowi Republiki Komi Wiaczesławowi Gajzerowi.
Na stanowisku szefa Departamentu K zastąpił w 2016 r. Wiktora Woronina prowadzącego śledztwo w sprawie prawnika Siergieja Magnickiego, zmarłego później w więzieniu w niejasnych okolicznościach. Tkaczew z kolei odegrał kluczową rolę w aresztowaniu ówczesnego ministra gospodarki Aleksieja Uljukajewa, oskarżonego o defraudację w Rosniefcie, jak również Ziawudina Magomedowa z Dagestanu, szefa Summa Group.
Przeczytaj także:
- Kto stoi za śmiercią rosyjskich oligarchów?
- Starzy klakierzy Putina „zabetonowali” Kreml
- Wojna jest na rękę wschodnim mafiosom
- Czy Putin przestał bać się kogokolwiek?
52-letni Tkaczew jest stosunkowo młody jak na generała wywiadu i z pewnością jeszcze awansuje. Już w 2020 r. był typowany do objęcia stanowiska szefa kontrwywiadu wojskowego, ale na razie wciąż pełni tę funkcję Nikołaj Juriew. Możliwe jest także objęcie przez niego wyższego stanowiska w FSB. Były przełożony Tkaczewa Siergiej Koroliew został awansowany z szefa SEB na zastępcę dyrektora FSB Aleksandra Bortnikowa. Jego rolę w SEB przejął z kolei Siergiej Ałpatow, wcześniej dyrektor Departamentu M zwalczającego korupcję w służbach wywiadowczych.
Reputacja służby pod rządami Tkaczewa została jednak nadszarpnięta w kwietniu 2019 r. Wpłynęło na to aresztowanie pułkownika Kiriłła Czerkalina, szefa sekcji bankowej Departamentu K, i dwóch jego asystentów.
Tkaczew podziela również zamiłowanie Sieczina i Putina do hokeja na lodzie. Dzięki temu ma możliwość uczestniczenia w ważnych rozmowach na temat dalszych działań rosyjskiego wywiadu. Fanem tego sportu jest także Dmitrij Kowalow, 35-letnia wschodząca gwiazda administracji prezydenckiej. Jego rozmowa z Władimirem Putinem tuż po paradzie z okazji Dnia Zwycięstwa 9 maja wywołała plotki, że może być szykowany na następcę obecnego prezydenta. Kowalow jest także blisko związany z Tkaczewem i gra w drużynie hokejowej Rosnieft, w której jest wielu byłych funkcjonariuszy FSB.
