Nowoczesne rodzaje uzbrojenia cechuje nie tylko daleki zasięg i precyzja, połączone z siłą rażenia, ale mobilność i nikły ślad elektromagnetyczny co – jak w przypadku dronów kamikadze – utrudnia ich skuteczne wykrycie i neutralizację. Warmate – amunicja krążąca pozwoliła Ukraińcom zniszczyć rosyjską wieżę telewizyjną w rejonie Biełgorodu.
Konstrukcja (wprawdzie mniejsza od słynnej Belgorod TV Tower) zlokalizowana była opodal granicy z Ukrainą – w bezpośrednim sąsiedztwie położonej w obwodzie sumskim wsi Oleksandrivka, gdzie toczyły się zacięte walki. Dostępne w sieci nagranie zarejestrowało moment niewielkiej detonacji u podstawy metalowej konstrukcji wieży, w efekcie czego dochodzi do jej zawalenia.
Wbrew pozorom rzecz nie szła o sygnał telewizyjny i możliwość odcięcia mieszkańców od kłamliwej rosyjskiej propagandy. Wieża stanowiła bowiem dogodny punkt obserwacyjny, pozwalający siłom agresora śledzić ruchy wojsk ukraińskich i wykrywać ewentualne działania kontrofensywne. Wieże tej konstrukcji stanowią przekaźniki w łączności komórkowej oraz znajdują zastosowanie w łączności radiowej niskiej mocy. Wątpliwości obserwatorów budzi jedynie fakt, że na nagraniu nie zarejestrowano drona.
Równolegle strona rosyjska oskarża Ukraińców, jakoby ostrzeliwali oni Zaporoską Elektrownię Atomową przy użyciu dronów Warmate, dostarczanych przez polskiego producenta. W całości są one owocem polskiej myśli technicznej (wraz z wytwarzanymi w naszym kraju komponentami). Ta kremlowska dezinformacja ma w zamyśle jej autorów przesłonić fakt, że w konfrontacji z nowoczesnym uzbrojeniem NATO, opowieści propagandowe o olbrzymich możliwościach Rosjan nie znajdują potwierdzenia.
Rzecz jasna nie jest naszą rolą dementować, czy też potwierdzać te doniesienia, jako że w toczącym się starciu informacja stanowi groźny oręż. Dowodzi tego dobitnie, najnowszy fakt zlokalizowania sztabu Grupy Wagnera na podstawie zdjęcia opublikowanego w sieci.
Wedle oficjalnie dostępnych danych, tego typu amunicją krążącą jest tylko amerykański system Switchblade oraz polski Warmate. Ukraińcy twierdzą, że konstrukcja amerykańska ma mniejszy zasięg i mniejszą odporność na zakłócenia. Przeprowadzenie ataku na terenie Federacji Rosyjskiej wskazuje na ukraińskie Wojska Operacji Specjalnych. Posiadają one na wyposażeniu drony Warmate produkcji Grupy WB. Zaletą tego polskiego systemu rozpoznawczo-uderzeniowego, złożonego z dwóch płatowców i systemu sterowania jest możliwość przenoszenia w plecakach – przez zaledwie dwóch żołnierzy.
Symbolicznego wymiaru nabiera data zniszczenia rosyjskiej wieży, a mianowicie w dniu Święta Wojska Polskiego.
Maciej Małek
