fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

10.6 C
Warszawa
piątek, 4 października, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Japonia zwiększy wydatki na obronność

Jak donosi amerykański serwis informacyjny Daily Caller, Japońskie Siły Samoobrony podejmują szereg działań mających na celu usprawnienie obronności w związku z rosnącym zagrożeniem ze strony Chin.

Warto przeczytać

Z tego powodu zdecydowano też o zwiększeniu budżetu wojskowego na 2023 r. Początkowy wniosek o 5,6 bln jenów, czyli około 40,4 mld dolarów, może wzrosnąć nawet do 6,5 bln jenów. Stanie się tak, gdy koszty zakupu niektórych rodzajów broni zostaną określone po przyjęciu przez rząd w grudniu nowej strategii bezpieczeństwa narodowego.

Premier Fumio Kishida dąży do rozbudowy japońskiej armii w ciągu najbliższych pięciu lat. Zamierza też pogłębić współpracę w zakresie bezpieczeństwa z USA, Izraelem oraz innymi państwami z regionu Azji i Pacyfiku.

Jak argumentowało ministerstwo w swoim wniosku budżetowym: „Chiny wciąż grożą użyciem siły, aby jednostronnie zmienić status quo, pogłębiają także swój sojusz z Rosją”.

Kishida popiera podwojenie wydatków obronnych z 1 na 2 proc. PKB, czyli około 10 bln jenów (72 mld dolarów). Pozwoliłoby to japońskiej armii stać się trzecią siłą militarną świata, po Stanach Zjednoczonych i Chinach.

Przeczytaj także:

„W związku z fundamentalnym wzmocnieniem naszej siły obronnej w ciągu najbliższych pięciu lat, musimy zabezpieczyć wystarczający budżet na pierwszy rok” – powiedział Minister Obrony Yasukazu Hamada podczas spotkania związanego z zatwierdzeniem budżetu.

Parlament ma czas do kwietnia na ostateczne zatwierdzenie budżetu, który byłby wyższy o 20 proc. w stosunku do tego z 2022 r. Znalazłaby się tam dyrektywa o masowej produkcji rakiet typu cruise i pocisków balistycznych dużej prędkości. Pozwoliłoby to zwiększyć zasięg rażenia. Do tej pory stosowano głównie rakiety krótkiego zasięgu, a ograniczenie wynikało z konstytucji Japonii regulującej sprawę umieszczania pocisków w promieniu kilkuset kilometrów od granic państwa. Tokio ma możliwość ulokowania do tysiąca pocisków dalekiego zasięgu w miejscach, z których będą one w stanie dosięgnąć celów chińskich i północnokoreańskich.

Rosyjska agresja na Ukrainę wzbudziła obawy o podobny scenariusz ze strony Chin w Azji. Zwłaszcza w obliczu wzmacniania więzi między Moskwą a Pekinem. Zgodnie z informacjami agencji The Associated Press obydwa kraje zamierzają przeprowadzić wspólne manewry wojskowe w pierwszym tygodniu września. W sierpniu podczas ćwiczeń wojskowych wokół Tajwanu Chiny wystrzeliły rakiety w wyłączną strefę ekonomiczną Japonii.

Japonia podpisała dwustronne porozumienie o współpracy w dziedzinie obronności z Ministrem Obrony Izraela Bennym Gantzem w trakcie jego niedawnej wizyty na wyspie. Gantz potwierdził zmianę japońskiej polityki obronnej i odejście od powojennego pacyfizmu.

„Będzie to miało realne konsekwencje dla wojskowości, ale też w dziedzinie badań i rozwoju oraz przemysłu obronnego” – powiedział. Izrael należy do jednego z największych eksporterów broni na świecie.

W sierpniu miały też miejsce wspólne ćwiczenia na Hawajach, w których uczestniczyły jednostki z USA, Korei Południowej i Japonii. Były to pierwsze tego typu manewry od 2017 r.

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię

Najnowsze artykuły