fbpx
11 lipca, 2025
Szukaj
Close this search box.

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Stara prawda Macrona. Przeciętny Europejczyk o niej już nie pamięta

Redakcja
Redakcja

Nowy Świat 24 | Redakcja

róg obfitości, bogactwo, pokój, antyk, Ejrene
Macron zapowiada odwrót fortuny. Na zdjęciu: Grecka bogini pokoju - Ejrene z Plutosem, bogiem bogactwa na rękach. W dłoni róg obfitości.

Ten najinteligentniejszy, a przez to najmniej skromny z europejskich przywódców, miał na myśli to, że Francuzi wkrótce zetkną się gwałtownie ze starożytną prawdą, o której ludzie często zapominają. Ona jest ukryta między stronami książek, bezpieczna od masowych reprodukcji na szklanych ekranach. Prawda zawarta w klasycznych elegiach, romańskich kapitelach, obrazach Brueghela, dziewiętnastowiecznej narracji i innych mało odwiedzanych miejscach. I nie jest rzeczą złą, że ludzie o tym zapominają, ponieważ ewolucja nauczyła nas, że nie można żyć, patrząc w oczy Meduzy.

Szacunek dla siebie jako władcy

Macron doskonale wie, co nas czeka, i wie, że przeciętny Europejczyk już tego nie wie, dlatego wyszedł z ostrzeżeniem. W takiej postawie jest pewna wielkość, szacunek dla siebie jako władcy i szacunek dla zagrożonej przyszłości swoich obywateli.

„To cechy, z których ktoś taki jak Sánchez jest genetycznie wykluczony, od którego tylko płaskoziemca może nadal wymagać mówienia prawdy” — pisze komentator „El Mundo”.

Przeczytaj także:

„Kłamstwo w Sánchezie jest porównywalne do wody w rybie: jego doświadczenie nie pozwala mu wyobrazić sobie życia innego poza oszustwem” — dodaje.

Zostawmy jednak Sáncheza, który nie ma żadnego znaczenia w porównaniu z prawdą o Macronie, zdolnym zadać pierwszą porażkę oświeconemu optymizmowi Pinkera.

Kapitalizm nadal będzie pożerał antykapitalistów

Jeżeli kryzys inflacyjny, niedobory energii, wzrost autorytaryzmu i postępujące globalne ocieplenie sprzysięgną się, aby zaprogramować chaos, to przez pewien czas wielu Europejczyków będzie żyło gorzej niż ich rodzice. Czy będzie to oznaczać spełnienie się proroctwa dekadenckiego, upadek kapitalizmu, za którym tęsknią wszyscy ideologiczni głupcy Zachodu?

„Wcale nie: kapitalizm nadal będzie pożerał antykapitalistów. Czy oznacza to, że ta era niepewności i zubożenia zaszkodzi niektórym bardziej niż innym? Niestety, to właśnie mówią nam stare książki, więc czy oznacza to, że każdy człowiek jest dla siebie? Oczywiście, że nie: funkcją polityki nigdy nie było zagwarantowanie szczęścia wszystkim, ale łagodzenie nieszczęść słabych przy pomocy wolności i wiedzy silnych. Zobaczymy, jak będzie tym razem” — podsumowuje autor komentarza.

Przeczytaj także:

NAJNOWSZE: