Co to oznacza? Ano tyle, że w odniesieniu do strategicznie istotnych obszarów w gospodarce, infrastrukturze, tkance społecznej – poczynając od edukacji, zdrowia czy bezpieczeństwa i obronności, państwo nie może abdykować.
Wczorajsze wezwanie wicepremiera Jacka Sasina, aby samorządy włączyły się aktywnie w dystrybucję węgla dla gospodarstw domowych i lokalnych operatorów ciepła systemowego, jest tego widomym potwierdzeniem.
Zaopatrzenie w węgiel z importu leży po stronie wyspecjalizowanych agend Państwa – z racji skali zadania, jak możliwości operacyjnych – poczynając od gwarancji finansowych, bezpieczeństwa szlaków żeglugowych, a na infrastrukturze portowej kończąc. Natomiast zapewnienie ciepła systemowego należy do zadań samorządu w ramach pakietu usług komunalnych, realizowanych za pośrednictwem wyspecjalizowanych jednostek. Przypomnijmy, że przymiotnik „komunalny” pochodzi od greckiego communio – wspólnota, a więc wspólnotowy. Tylko i aż tyle.
Przedsiębiorcy, którzy nie odpowiedzieli na apel rządu o wsparcie procesu dystrybucji węgla, funkcjonują w lokalnych społecznościach, tam płacą podatki, występują o pozwolenia i decyzje lokalizacyjne, słowem pozostają w aktywnej relacji, pozwalającej ułożyć podział zadań w ramach wytyczenia dróg i środków transportu, miejsc i sposobów rozładunku, a wreszcie dalszej dystrybucji do końcowych odbiorców. Ostateczny efekt to zamknięcie kosztów operacji na poziomie społecznie akceptowalnym. Z punktu widzenia ekonomicznego rzecz cała (przy uwzględnieniu dopłat i osłon), zaowocuje dodatnim wynikiem finansowym po stronie operatorów.
Koordynacja z poziomu województwa czy powiatu to zadanie odpowiednio – wojewodów i starostów z jednej, a prezydentów i burmistrzów z drugiej strony. Powołanie komitetów sterujących i monitoring przyjętych harmonogramów oraz planów działania, wesprzeć mogą zasoby osobowe i sprzętowe struktur odpowiedzialnych za zarządzanie kryzysowe. Natomiast tam, gdzie będzie taka potrzeba, samorządy mogą liczyć na pomoc służb mundurowych i WOT. Nie wydaje się, aby była tu przestrzeń dla wojenek politycznych, czy połajanek i szukania winnych. Jak dowodzi „masowa awaria” gazociągów NordStream1 i 2 u wybrzeży Danii i Szwecji, sfera niepewności i zagrożeń zewnętrznych, nakazuje zgodne współdziałanie wszystkich sił politycznych wszędzie tam, gdzie interes narodowy oraz polska racja stanu, tego wymagają.
Ciepło i prąd to warunek konieczny realizacji zadań w każdej sferze życia – oświacie, ochronie zdrowia, bezpieczeństwie, dostępie do wszelkiego rodzaju usług – finansowych, zaopatrzenia w żywność i jej przetwory, transport, łączność – słowem wszystkiego tego, co warunkuje nasze indywidualne i zbiorowe funkcjonowanie.