fbpx
16 maja, 2025
Szukaj
Close this search box.

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Serbia/ Ekspert: memy o Putinie są dla niego groźniejsze, niż nazywanie go zbrodniarzem wojennym

Redakcja
Redakcja

Nowy Świat 24 | Redakcja

Żarty i memy o Władimirze Putinie są dla niego groźniejsze, niż nazywanie go zbrodniarzem wojennym – uważa Srdzia Popović, wykładowca Colorado College i serbski aktywista nominowany w 2012 roku do Pokojowej Nagrody Nobla.

“Wyśmiewające Putina memy i żarty odzierają go z iluzji siły, która zapewnia mu władzę. To one bolą go najbardziej” – wskazał dyrektor organizacji CANVAS zajmującej się promocją protestów za pomocą metod pokojowych.

“Dyktatorzy muszą sprawiać wrażenie potężnych, by pozostali u władzy. Trudno im sprawiać takie wrażenie, gdy odgrażają się zajęciem Kijowa, a potem dostają lanie od ukraińskiego wojska. Albo wtedy, gdy uganiają się za każdym, kto przechadza się z nieodpowiednim transparentem” – wyjaśnił Popović w wywiadzie dla Radia Wolna Europa.

Podkreślając rolę humoru w walce z dyktaturami, aktywista wskazał, że “to właśnie humor staje się naprawdę ważnym narzędziem tych działań”. “W XXI wieku ludzie coraz częściej komunikują się krótkimi nagraniami w internecie, nie tylko publicznymi zgromadzeniami czy plakatami. Jeśli takie nagranie jest zabawne, przyciąga większą uwagę” – zauważył.

Popović podkreślił jednocześnie rolę kreatywności w protestach wobec opresyjnych rządów. “Według naszych badań kreatywny aktywizm zwiększa prawdopodobieństwo sukcesu o 10 procent, to naprawdę dużo” – powiedział serbski aktywista. “Im bardziej kreatywni jesteście, im więcej myślicie o tym, jak zareaguje wasz oponent, tym większe macie szanse na doprowadzenie do zmiany; niezależnie od tego, gdzie i o co walczycie” – zaznaczył rozmówca Radia Wolna Europa.

Wykładowca Colorado College ocenił również, że na przestrzeni ostatniego roku wzrosła paranoja rosyjskiego reżimu, a zmalało poparcie, jakim Kreml mógł się cieszyć przed inwazją na Ukrainę. “Obecnie w Rosji ludzie zgłaszają tych, którzy opowiadają żarty czy piszą coś na Facebooku. To oczywisty sygnał tego, że paranoja reżimu wzrosła, a jego poparcie spadło” – wskazał.

“W tej chwili nie widzę w Rosji społecznego potencjału do obalenia reżimu. Był on niszczony przez ostatnie 15 lat. To wielka strata dla rosyjskiego społeczeństwa, które jest w stanie szoku, strachu, a duża jego część zdążyła już z Rosji uciec. Trudno jest obecnie przewidywać cokolwiek, jeśli chodzi o Rosję” – podsumował Popović. (PAP)

jbw/ ap/

Przeczytaj także:

NAJNOWSZE: