fbpx
23 maja, 2025
Szukaj
Close this search box.

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Szwajcarski bank Credit Suisse stracił klientów, ale nie zyski

Redakcja
Redakcja

Nowy Świat 24 | Redakcja

Credit Suisse – bankructwo

Do nagłego wycofania depozytów doszło w pierwszym kwartale 2023 r., w dniach finansowej paniki i dużych spadków na giełdzie. Jednak odpływ zaczął się już w ubiegłym roku, kiedy bank zaczął mieć kłopoty.

W raporcie zaznaczono, że zmniejszenie płynności stało się „szczególnie dotkliwe w dniach bezpośrednio przed i po ogłoszeniu fuzji” z konkurencyjnym bankiem UBS. Aby zatrzymać, niektórych azjatyckich klientów, bank zaproponował im, nawet depozyty z oprocentowaniem rzędu 6 proc. Nie zatrzymało to odpływu deponentów od Credit Suisse, którzy najzwyczajniej obawiali się bankructwa banku.

„Ustabilizowali się na znacznie niższych poziomach, ale w tej chwili sytuacja nie została jeszcze odwrócona” – przyznał przedstawiciel banku. W 2022 r. łączny odpływ gotówki z Credit Suisse wyniósł 123,2 mld franków (125 mld euro). Wywołało to kryzys zaufania wśród klientów, a w dalszej konsekwencji – sprzedaż UBS.

Upada, ale z zyskiem

Credit Suisse został przejęty przez konkurencję, co uratowało go przed bankructwem. Nim jednak dojdzie do pełnej fuzji, Credit Suisse będzie jeszcze działał jako samodzielna instytucja bankowa. Mimo wspomnianych kłopotów pierwszy kwartał zakończył na plusie – zarobił 12,432 mld franków (12,6 mld euro). W ubiegłym roku stracił natomiast 7,293 mld franków (7,4 mld euro). Jak to się dzieje, że upadający bank przynosi dochody? To za sprawą pewnych klauzul, które zostały uruchomione, kiedy wartość akcji banku spadła poniżej określonego poziomu.

Bank podał, że zysk osiągnięto poprzez anulowanie związanych z nim obligacji AT1, nakazane przez szwajcarski rząd w dniu fuzji. Dzięki temu, zobowiązania banku wynoszące 15 mld franków spadły do zera. W ten sposób księgowi odnotowali zysk, chociaż przychody gwałtownie zmalały, a cena akcji dostosowała się do ceny zakupu banku przez UBS.

Zarządzenie władz Szwajcarii spowodowało jednak, że wielu właścicieli obligacji postanowiło złożyć skargi – zarówno do instytucji szwajcarskich, jak i międzynarodowych.

Zmiany w UBS przełożone

UBS poinformował, że zmiana na stanowisku szefa ryzyka zostaje – z powodu fuzji – przełożona. 1 maja Christiana Bluhma miał zastąpić Damian Vogel, ale przejęcie Credit Suisse sprawiło, że Bluhm zgodził się sprawować swoje obowiązki na „bliżej nieokreślony czas”. Swoją decyzję o ustąpieniu z funkcji szefa ogłosił w listopadzie 2022 r. Zamierza poświęcić się innym działalnościom – karierze akademickiej i fotografii.

Przeczytaj także:

Zaraz po listopadowej decyzji Bluhma, UBS zdecydował o mianowaniu na jego miejsce Damiana Vogela, aktualnie odpowiadającego za pion ryzyka w dziale zarządzania majątkiem UBS. Odkąd dołączył do UBS w 2010 r., Vogel zajmował różne wysokie stanowiska, zarówno w dziale bankowości osobistej, jak i korporacyjnej.

„Posiadanie aktywnie zaangażowanych obu starszych menedżerów ds. ryzyka – pomoże zapewnić, że jesteśmy dobrze przygotowani i odpowiednio umocowani w obszarze, który jest kluczowy dla naszego przyszłego sukcesu. Chciałbym podziękować Christianowi za jego gotowość do kontynuowania swojej roli” – powiedział Sergio P. Ermotti, prezes UBS. Podziękował także Vogelowi za jego pracę nad przyszłymi procedurami zarządzania ryzykiem w banku.

Przeczytaj także:

NAJNOWSZE: