fbpx
8 listopada, 2024
Szukaj
Close this search box.

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

W rocznicę krwawych wydarzeń majowych

Maciej Małek
Maciej Małek

Nowy Świat 24 | Redakcja

12 maja 1926, marszałek Józef Piłsudski przed spotkaniem z prezydentem RP Stanisławem Wojciechowskim na moście Poniatowskiego. Od lewej: Kazimierz Stamirowski, Marian Żebrowski, Gustaw Orlicz-Dreszer, Józef Piłsudski, Tadeusz Jaroszewicz i Michał Galiński, fot. Marian Fuks (Źródło: Wikimedia.org)

W 1923 roku Józef Piłsudski, zanim jeszcze ustąpił z pełnionych funkcji, by usunąć się w cień do rezydencji w podwarszawskim Sulejówku, spotkał się 3 lipca 1923 w Sali Malinowej hotelu Bristol z gronem blisko 200 osób. Wówczas to wyjawił przyczyny swego odejścia z polityki. Wskazał na przejęcie władzy przez osoby bez kwalifikacji i predyspozycji, dodatkowo kwestionujące dorobek i intencje Marszałka. Wyraził głębokie zaniepokojenie osłabieniem międzynarodowej pozycji Polski, czego przejawem był m.in. konflikt celny między Niemcami i Polska. W improwizowanym przemówieniu z troską mówił o narastającym kryzysie gospodarczym i dojmującej hiperinflacji.

Piłsudski podczas przyjęcia w Sali Malinowej warszawskiego hotelu Bristol, na którym ogłosił odejście z armii i wycofanie się z życia politycznego w lipcu 1923 roku (źródło: Wikimedia.org)

Komentując przyczyny, które doprowadziły do zbrojnego wystąpienia w wywiadzie, który udzielił Piłsudski Kurierowi Poznańskiemu 26 maja 1926 roku, piętnował postępujący rozkład aparatu państwa, brak reform koniecznych dla jego rozwoju, a w tym brak modernizacji armii. Jako hańbę określił bogacenie się „nuworyszów, którzy przyszli do państwa polskiego ubodzy, by kosztem wszystkich obywateli w kilka krótkich lat wyrosnąć na potentatów pieniężnych”. Na koniec wreszcie określił rząd powołany 10 maja, jako emanację tego, co sprawiło, że zrezygnował on (trzy lata wcześniej) ze służby państwowej, nie chcąc popierać ludzi, „którzy […] brali udział w najcięższej zbrodni […] zabójstwie Prezydenta Rzeczypospolitej Gabriela Narutowicza”. W innym fragmencie przywołanego wywiadu Józef Piłsudski mówi o oburzeniu „absolutną bezkarnością wszystkich nadużyć w państwie”.

Akcja, której kulminację stanowiło wystąpienie zbrojne, była starannie przygotowana. Jeszcze jesienią 1925 roku nasilono agitację propagandową. Dawni legioniści i członkowie POW rozpowszechniali pogląd, że tylko Józef Piłsudski zdolny jest uporządkować sytuację w kraju. W kwietniu 1926 roku generał Gustaw Orlicz-Dreszer postawił w stan gotowości oddziały wytypowane do oddania ich w dyspozycję Marszałka. Natomiast 10 maja Minister Spraw Wojskowych gen. Lucjan Żeligowski zarządził zgromadzenie wskazanych jednostek na ćwiczenia w położonym w bezpośrednim sąsiedztwie Sulejówka Rembertowie. W stolicy demonstrowali zwolennicy Piłsudskiego, dodatkowo zmobilizowani pogłoską o ostrzelaniu siedziby Marszałka. 

1 czerwca 1926 roku prezydentem zostaje Ignacy Mościcki, a kierownictwo rządu obejmuje Kazimierz Bartel z Józefem Piłsudskim jako Ministrem Spraw Wojskowych. Natomiast 2 sierpnia w wyniku tzw. noweli sierpniowej Konstytucji, prezydent uzyskał dodatkowe prerogatywy – prawo wydawania rozporządzeń z mocą ustawy i prawo rozwiązania parlamentu. Tak zapoczątkowano rządy sanacji. Ich nazwa pochodzi od łacińskiego sanatio tj. uzdrowienia. Odnowa państwa zaczęła się od reform kojarzonych z nazwiskiem Władysława Grabskiego, które pozwoliły zażegnać kryzys gospodarczy i okiełznać inflację.

Przeczytaj także:

NAJNOWSZE: