Jak poinformował Prezes Zarządu Grupy WB Piotr Wojciechowski, firma jest największym europejskim producentem dronów dla potrzeb wojska, poczynając od rozpoznawczych, wielozadaniowych, po bojowe. Wedle aktualnych szacunków w latach 2023-2026 ten segment produkcji przyniesie spółce 1/5 przychodów. Produkcja ma charakter wielkoseryjny, liczony w setkach, a nawet tysiącach egzemplarzy. Z tego, aż 81 proc. stanowią drony Warmate. Produkcja w tym segmencie oferty rozwija się dynamicznie, począwszy od roku 2019, kiedy to bezzałogowce produkowane przez WB FlyEye stanowiły jedynie 2 proc. wytwarzanego asortymentu.
Współpraca z kontrahentami w Polsce i nie tylko
Huta Stalowa Wola rozwija systematycznie produkcję, sprawdzonej w warunkach konfliktu zbrojnego armatohaubicy Krab. Grupa WB dostarcza polskiemu kontrahentowi systemy łączności i dowodzenia Topaz. Są one również montowane w koreańskich czołgach K2 dostarczanych dla potrzeb naszej armii. Także ukraińscy kontrahenci pytają o możliwości integracji, będących na wyposażeniu ukraińskiej armii systemów dowodzenia i łączności ze sprzętem przekazywanym przez zachodnich aliantów. Tyle że w tym przypadku nie wystarczą możliwości techniczne, gdyż (jak przypomniał Prezes Wojciechowski) wymagana jest zgoda producenta.
Jak poinformował wiceprezes Adam Bartosiewicz wielu potencjalnych kontrahentów sonduje możliwości pozyskania amunicji krążącej Warmate w trybie bezprzetargowym, a wśród zainteresowanych są także podmioty amerykańskie.
Zwiększenie mocy produkcyjnych strzałem w dziesiątkę
W odpowiedzi na zwiększone zapotrzebowanie rynku, w tym kontrahentów zagranicznych, Grupa WB zainwestowała w budowę nowego centrum produkcyjnego zlokalizowanego w Skarżysku-Kamiennej. Pomimo wzrostu gospodarczego województwa świętokrzyskiego (42 666 zł na mieszkańca w 2019), jest ono dopiero na 13 miejscu w kraju. Intencją Grupy WB jako inwestora jest aktywny udział w rozwoju regionu, w tym poprzez poszukiwanie głównych dostawców w województwie.
Podjęto współpracę z Politechniką Świętokrzyską w zakresie przygotowania kadr inżynierskich do rozwoju nowych platform bezzałogowych, sztucznej inteligencji i robotyki. Przy precyzyjnym montażu bezzałogowców zatrudniono w przeważającej mierze młode kobiety, dla których tego rodzaju praca stanowiła nowe wyzwanie zawodowe. Wśród zatrudnionych nie zabrakło bowiem kasjerek, manicurzystek, fryzjerek, a nawet pomocy domowych. Rzecz jasna mają One wsparcie osób dysponujących specjalistycznym wykształceniem o profilu technicznym. Dla wielu z nich nowa inwestycja stanowiła szansę powrotu do rodzinnych stron i pracy zgodnej z aspiracjami i kwalifikacjami zawodowymi.
Ogromnym wyzwaniem okazały się procesy logistyczne. Żaden z kooperantów nie był przygotowany na tak duże dostawy. Należało więc zweryfikować i zwielokrotnić liczbę polskich poddostawców. Wielu z nich uzyskało sfinansowanie rozwinięcia mocy produkcyjnych zwiększonymi zamówieniami.
Przeczytaj także:
- GRUPA WB doposaży nowe czołgi dla polskiej armii
- Na POLSECURE 2023 Grupa WB zaprezentowała nowości
- GRUPA WB pozyskała kluczowego partnera na rynku bliskowschodnim
Tylko w okresie od października do grudnia ub.r. pięćdziesięcioosobowa załoga wyprodukowała 200 dronów, podczas kiedy od czerwca planowane zdolności produkcyjne będą systematycznie wzrastać. Do końca roku zatrudnienie zostanie podwojone, by w najbliższych trzech latach przy produkcji różnego rodzaju platform, dać atrakcyjną pracę następnym 300-400 osobom. Nowe perspektywy stwarza udział Grupy WB w programie Gladius przeznaczonym zwalczaniu silniej opancerzonych celów niż te, które skutecznie neutralizuje Warmate. Nadto Firma aktywnie uczestniczy w programie Ottokar-Brzoza, zwanym niszczycielem czołgów.
