Rząd Finlandii, wypełniając żądanie władz Rosji, zamknął uruchomiony w 1923 roku konsulat generalny w Petersburgu. Z masztów przed siedzibą placówki ściągnięto flagi Finlandii oraz UE.
„Mówiąc słowami prezydenta (Finlandii) Sauliego Niinisto, zamknięcie konsulatu generalnego oznacza zakończenie pewnej epoki” – przyznała konsul Sannamaaria Vanamo w oficjalnym pożegnaniu.
W reakcji na wydalenie z Finlandii w połowie tego roku kilku rosyjskich dyplomatów, władze Rosji nakazały zamknąć fińską placówkę konsularną w dawnej stolicy kraju, dając czas Finom do początku października. Konsulat zaczął funkcjonować w styczniu 1923 roku. Działał jednak z przerwą – zamknięty został w 1938 roku i ponownie wznowił działalność po blisko 30 latach, tj. w 1966 roku.
Dotychczas konsulat był główną fińską placówką odpowiedzialną za wydawanie wiz Rosjanom. Wcześniej w tym roku zamknięte zostały jego delegatury w Murmańsku i Pietrozawodsku. W dalszym ciągu działa ambasada Finlandii w Moskwie.
Helsinki już wcześniej zapowiedziały, że w reakcji na kroki Moskwy odpowiedzą „symetrycznie” i z początkiem października wypowiedziane zostanie pozwolenie na działalność konsulatu generalnego Rosji w Turku. (PAP)
pmo/ ap/