fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

13.7 C
Warszawa
czwartek, 12 września, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Austria/ Władze: musimy wzmocnić bezpieczeństwo i zwalczyć infiltrację ze strony Rosji

Warto przeczytać

Aresztowanie w ostatnich dniach byłego pracownika austriackiego wywiadu pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Rosji pokazuje, że Austria musi wzmocnić swoje bezpieczeństwo, aby zwalczyć rosyjską infiltrację – powiedział w poniedziałek kanclerz Karl Nehammer.

O aresztowaniu Egisto Otta, który pracował dla nieistniejącej już agencji austriackiego wywiadu, poinformowano w piątek. Ott nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. O jego sprawie wiedeńska prokuratura podała jedynie, że dotyczy przekroczenia uprawnień i działania na szkodę państwa.

W reakcji na te informacje Nehammer zwołał na wtorek posiedzenie Narodowej Rady Bezpieczeństwa. Rada, złożona z ministrów i przedstawicieli wszystkich partii politycznych, stanowi ważne ciało doradcze w sprawach dotyczących bezpieczeństwa i obronności.

“Z jednej strony zarzutami (wobec Otta – PAP) musi się zająć wymiar sprawiedliwości. Z drugiej potrzebna jest analiza i wyjaśnienie sytuacji bezpieczeństwa kraju” – przekazał Nehammer w oświadczeniu. “Musimy uniknąć sytuacji, w której rosyjskie ataki szpiegowskie zagrażają bezpieczeństwu naszego kraju poprzez infiltrowanie i wykorzystywanie naszych partii politycznych” – podkreślił.

W lutym opublikowane zostały wyniki dziennikarskiego śledztwa mediów z Niemiec, Austrii i Rosji, które wykazało, że Ott i inny były pracownik austriackiego wywiadu są podejrzani o szpiegowanie potencjalnych celów w Europie i przekazywanie ustaleń Janowi Marsalkowi, podejrzewanemu o kontakty z rosyjskim wywiadem od co najmniej 2014 roku. Ponadto Ott i jego kolega mieli pomóc Marsalkowi uciec z Austrii prywatnym odrzutowcem w 2020 roku po wybuchu afery wokół jego firmy Wirecard.

Marsalek był jednym z głównych bohaterów wielkiej afery związanej z nagłym upadkiem Wirecard, niemieckiego giganta przetwarzającego internetowe płatności. Firma zbankrutowała wkrótce po tym, gdy okazało się, że na jej koncie nie ma deklarowanych przez nią prawie 2 mld dolarów.

W lutym władze austriackie wydaliły z kraju dwóch dyplomatów z ambasady Rosji pod zarzutem szpiegostwa – przypomina agencja AP.(PAP)

awm/ akl/

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię

Najnowsze artykuły