Separatystyczne władze Naddniestrza oświadczyły w piątek, że dron kamikadze zaatakował w piątek radar w jednostce wojskowej w powiecie rybnickim. Według Kiszyniowa „w regionie Naddniestrza kontynuowane są prowokacje, mające na celu sianie paniki”.
„Jak mówiliśmy już wcześniej, w regionie trwa seria prowokacji, mających na celu sianie paniki i napięcia, w tym po to, by przyciągnąć uwagę do regionu” – oświadczyło kiszyniowskie biuro ds. reintegracji, cytowane przez portal Newsmaker.
„Badaniem okoliczności i dochodzeniem mogą zajmować się tylko organy ścigania uprawnione do tego. Niestety, nie mają one dostępu do tej strefy” – dodano. Odpowiednie struktury badają wszystkie informacje i zdjęcia.
Wcześniej służby separatystycznego Naddniestrza powiadomiły, że w piątek doszło do ataku drona na jednostkę wojskową w powiecie rybnickim. W efekcie miało dojść do nieznacznych uszkodzeń radaru, który był celem ataku.
Bardzo podobna sytuacja miała miejsce 17 marca. Wówczas również Naddniestrze oświadczyło, że doszło do ataku drona na jednostkę wojskową i zniszczeni? śmigłowca. Kiszyniów uznał sytuację za prowokację.
just/wr/