fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

17.7 C
Warszawa
wtorek, 8 października, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Scamerzy coraz groźniejsi

Warto przeczytać

Narasta fala oszustów finansowych. W szczegółach opisy poszczególnych scamów trochę się od siebie różnią, niemniej co do zasady przekręt wygląda bardzo podobnie. Warto zatem poznać ten mechanizm i zastanowić się, co zrobić, aby do takich sytuacji nie dochodziło. Opiszemy mechanizm działania oszustów przedstawiając fabularną historię, która mogła wydarzyć się naprawdę, i jeśli chodzi o mechanizm działania złodziei, faktycznie nieraz się wydarzyła.

Jest środek dnia, Pani Janina akurat postanowiła zrobić obiad, spodziewa się, ze po południu odwiedzi ją wnuczek z narzeczoną. Jest bardzo ciekawa jego wybranki, dotąd sporo o niej słyszała i wreszcie będzie miała okazję ją poznać. Wnuk dzwonił rano i potwierdził długo wyczekiwaną wizytę. Mniej więcej o 12 telefon znowu rozbrzmiał.

Pani Janina z pośpiechem podbiegła, aby odebrać, może to Krzyś (imię wnuczka)? Numer jaki wyświetlił się na ekranie nie należał jednak do chłopaka, pani Janina w ogóle nie miała go w kontaktach. Po odebraniu usłyszała spokojny, niemal mechaniczny głos kogoś, kto przedstawił się jako pracownik banku. Nie miał dobrych informacji, oto na konto Pani Janiny ktoś chciał się włamać i przelać sobie z niego pieniądze. Co więcej, próbowano wziąć nawet na nią kredyt. Kobieta była przerażona, miała na koncie jakieś 15 tys. zł. To były jej oszczędności, które w dużej części chciała przeznaczyć na prezent ślubny dla wnuka. Mężczyzna uspokoił zdenerwowaną staruszkę i przekazał, że jest wyjście, powinna niezwłocznie przelać pieniądze na podany przez niego numer konta. Czasu było rzekomo bardzo mało, trzeba się zatem spieszyć, ponaglał. Pani Janina miała komputer i internet, czasami przez komunikator kontaktuje się z mieszkającą w innym mieście córką. Obsługiwała też swoje konto bankowe online, tak łatwiej popłacić bieżące rachunki. Namówiona przez oszusta zalogowała się na nie i postąpiła zgodnie z jego instrukcją. Przelew poszedł na podany przez niego numer konta. W jednej chwili pani Janina oddała wszystkie swoje pieniądze.

Kiedy skończyła rozmowę z fałszywym konsultantem coś ją tknęło. Chwyciła za torbę, w której miała dokumenty, założyła płaszcz i wybiegła z domu. Kiedy dotarła do bankowej placówki była już po rozmowie z wnukiem, ten powiedział jej, że prawdopodobnie padła ofiarą oszustów. Ze łzami w oczach odebrała podobny przekaz od pracownika banku. Pieniądze przepadły. Oszust wykorzystał łatwowierność Pani Janiny i bez skrupułów ukradł jej pieniądze. Kobieta była w szoku, na szczęście mogła liczyć na pomoc rodziny. Niemniej środki przepadły.

Ta krótka historia pokazuje, jak łatwo można zostać wykorzystanym. Telefonów jakie wykonują oszuści jest mnóstwo. Wiele osób nie nabiera się na wciskane im kity. Niemniej są także i tacy, którzy się nabierają. Spanikowani, nieświadomi robią to, co im się każe i tracą wszystkie swoje pieniądze. Zdarza się i tak, że udaje się ich namówić na wzięcie kredytu i przelanie nie tylko własnych oszczędności, ale także pożyczonych pieniędzy na konto scamerów.

Opisany wyżej scenariusz nie jest jedynym, jaki wykorzystywany jest przez złodziei. Innym sposobem jest namawianie na rzekomo korzystną inwestycję, na której już, nie wiedzieć jak, przyszła ofiara miała zarobić pieniądze. Teraz wystarczy jedynie przelać środki, aby to zrobić, podpowiada oszust, trzeba udostępnić mu nasz ekran i zalogować na swoje konto. Co dzieje się dalej nie wymaga chyba specjalnego wyjaśnienia.

W celu wyłudzenia oszuści wykorzystują jeszcze sztuczną inteligencję. W internecie pojawiają się reklamy, ze spreparowanym wystąpieniem kogoś bardzo znanego, kto rzekomo namawia na tę czy inną „inwestycję”. Niewprawne oko nie wyłapie, że to zwykła przeróbka, która nie ma nic wspólnego z prawdą. Finalnie wszystko sprowadza się przeważnie albo do przelania pieniędzy, albo do stworzenia oszustom możliwości dostępu do konta, aby sami je przelali. Skala zjawiska jest mocno niepokojąca, ludzie tracą oszczędności życia i jeszcze dodatkowo są wpędzani w długi.

Trzeba zatem zachować szczególną ostrożność, nie podawać swoich danych, nie udostępniać ekranów swoich urządzeń i nie wierzyć w łatwe zyski, które ktoś nam obiecuje. Najlepiej od razu kontaktować się z oficjalną infolinią naszego banku i pytać. To może uratować nas przed potężnymi startami.

SourceRedakcja

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię

Najnowsze artykuły