Przedstawicielka VOX, hiszpańskiej narodowo-konserwatywnej partii politycznej, w Zgromadzeniu Madryckim, Rocío Monasterio wezwała w poniedziałek przed Kongresem Deputowanych (izba niższa Kortezów Generalnych, dwuizbowego parlamentu hiszpańskiego) do zaprzestania represji na Kubie.
„Chcemy, aby represje się skończyły, chcemy, aby skończył się castroizm, chcemy, aby mordercy zostali osądzeni, a Kubańczycy odzyskali godność, wolność i prawo do życia w pokoju. Jest to nie tylko kwestia humanitarna, ale także kwestia odzyskania tego, czego odmawiano im przez dziesięciolecia” – powiedziała Monasterio, która zobowiązała się, że będzie nadal wspierać Kubańczyków.
W wiecu wzięli również udział Iván Espinosa de los Monteros – członek hiszpańskiego Kongresu Deputowanych oraz Hermann Tertsch – poseł do Parlamentu Europejskiego IX kadencji, który potępił „bezpośredni współudział” hiszpańskiej lewicy w „zbrodniach w Wenezueli, dyktaturze na Kubie, okrucieństwach, które mają miejsce w Nikaragui”.
„Oni są z najgorszymi z najgorszych – mordercami, z narko-komunizmem…” – dodał Tertsch.
Powiedział również, że dla Hiszpanii jest „przerażające” i „haniebne”, że José Luis Rodríguez Zapatero – były Premier Hiszpanii, jest poplecznikiem narko-dyktatur, a Josep Borrell – wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, systematycznie chroni kubańską dyktaturę.