fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

10 C
Warszawa
piątek, 26 kwietnia, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Noc listopadowa żywa w naszej zbiorowej pamięci, a Dzień Podchorążego przypomina o żołnierskim etosie

Nocą z 29 na 30 listopada 1830 roku rozpoczął się w Warszawie największy zryw niepodległościowy zwany Powstaniem Listopadowym. Przeciw najsilniejszej potędze militarnej ówczesnej Europy, jaką była carska Rosja, stanęło 140 tysięcy powstańców, by przez 10 miesięcy absorbować przeważające siły wroga.

Warto przeczytać

W zgodnej opinii historiografów to polskiemu zrywowi powstańczemu, zainicjowanemu przez członków tajnego sprzysiężenia w warszawskiej Szkole Podchorążych Piechoty, któremu przewodził por. Piotr Wysocki, swój niepodległy byt państwowy zawdzięcza Belgia. Spiskowcy podjęli próbę pojmania Wielkiego Księcia Konstantego rezydującego w Belwederze, jednak atak prowadzony przez Seweryna Goszczyńskiego zakończył się niepowodzeniem.

Podchorążowie stacjonujący w Łazienkach po krótkim starciu z przeważającymi siłami rosyjskimi przebijali się przez Plac Trzech Krzyży w kierunku ulic Nowy Świat i Krakowskie Przedmieście zamieszkałych przez bogatych mieszczan z okrzykiem „Do broni, Polacy”. Spośród wyższych rangą oficerów, którzy odmówili udziału w „młodzieńczej awanturze”, tej samej nocy stracono sześciu generałów: Maurycego Hauke, Stanisława Trębickiego, Stanisława Potockiego, Ignacego Blumera, Tomasza Siemiątkowskiego i Józefa Nowickiego.

Moment zwrotny owej nocy stanowiło zdobycie przez lud warszawy Arsenału przy współudziale żołnierzy 4 pułku piechoty. Oddziały powstańcze opanowały rejon Starego Miasta i Powiśle z ważnymi strategicznie mostami na Pragę. 30 listopada Warszawa była wolna. Powstanie trwało blisko rok. Za datę jego upadku uznaje się kapitulację twierdzy Zamość 21 października 1831 r.

Z Powstaniem Listopadowym wiąże się pierwsza kodyfikacja polskich barw narodowych. Uchwałą Sejmu Królestwa Polskiego z 7 lutego 1831 r. ustanowiono, że „Kokardę Narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym. […] Wszyscy Polacy, a mianowicie Wojsko Polskie te kolory nosić mają w miejscu, gdzie takowe oznaki dotąd noszonymi były”.

Powstańczy epos po dziś dzień żywy w naszej zbiorowej pamięci i patriotycznej tradycji opiewali poeci, kompozytorzy i malarze. Sztandarowe przykłady tej przepełnionej patriotyzmem twórczości to „Warszawianka” Karola Kurpińskiego, do której słowa napisał francuski poeta Casimir Francois Delavigne, a przetłumaczył Karol Sienkiewicz – stryjeczny dziadek Henryka i „Noc Listopadowa” Stanisława Wyspiańskiego.

„Oto dziś dzień krwi i chwały, oby dniem wskrzeszenia był” – zna każdy Polak. Podobnie jak każdy, kto nawet nie był w teatrze, kojarzy scenę z dramatu Wyspiańskiego ze starym wiarusem, gdyż sam Autor uwiecznił w niej Ludwika Solskiego na obrazie namalowanym w roku 1904. Czyn podchorążych upamiętnia po dziś dzień, obchodzony w Wojsku Polskim Dzień Podchorążego ustanowiony na pamiątkę inicjatorów zrywu powstańczego.

Z tej okazji minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak wystosował okolicznościowy list i weźmie udział w uroczystym apelu odbywającym się na dziedzińcu Belwederu w obecności Zwierzchnika Sił Zbrojnych Prezydenta Andrzeja Dudy.

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię

Najnowsze artykuły

Translate »