fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

6.6 C
Warszawa
niedziela, 13 października, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Trzeba sięgnąć do kieszeni międzynarodowych korporacji, które nie płacą w Polsce podatków

Oświadczenie Adama Abramowicza w przedmiocie założeń podatkowych „Polskiego Ładu” odbiło się szerokim echem, ale było różnie interpretowane. W tym stanie rzeczy postanowiliśmy zasięgnąć informacji u źródła. Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw odpowiada na nasze pytania.

Warto przeczytać

– Dlaczego skierował Pan list do Premiera, zamiast uzgodnień z Ministrem Finansów, resortem Jarosława Gowina i Izbami Gospodarczymi? 

Adam Abramowicz: Pismo do Premiera zostało wysłane po konsultacji z 300 organizacjami z Rady Przedsiębiorców przy Rzeczniku Małych i Średnich Przedsiębiorstw, w tym Izbami Gospodarczymi należącymi do Rady Przedsiębiorców i z Ministerstwem Gospodarki. Resort Finansów policzył różnicę wpływów do budżetu pomiędzy aktualną wersją „Polskiego Ładu” a naszymi propozycjami korekt. Wynosi ona 12 mld zł. 

– Jak dalece propozycje podatkowe godzą interesy Małych i Średnich Przedsiębiorstw z celami „Polskiego Ładu”? 

Adam Abramowicz: Propozycje zmian podatkowo-składkowych są tak skonstruowane, że ubytki budżetowe związane z podniesieniem kwoty wolnej do 30 tys. zł oraz progu podatkowego do 120 tys. mają pokryć: wszyscy przedsiębiorcy płacący podatek liniowy i przedsiębiorcy, oraz zatrudnieni na etacie o wyższych dochodach, płacący PIT na zasadach ogólnych. 

– W jakim stopniu potencjał Małych i Średnich Przedsiębiorstw dostrzegli autorzy założeń „Polskiego Ładu”? 

Adam Abramowicz: Autorzy założeń „Polskiego Ładu” postanowili zlikwidować „tylnymi drzwiami” podatek liniowy. Podniesienie podatku o 50 proc. z 19 proc. do 28 proc. bez możliwości odliczenia kwoty wolnej oraz innych ulg uczyni ten sposób opodatkowania nieatrakcyjnym. Nasza propozycja, aby objąć „liniowców” kwotą wolną oraz wprowadzić „sufit składkowy” na poziomie kwoty liczonej od 30. krotności średniej (podobnie jak ZUS dla zatrudnionych) spowoduje złagodzenie negatywnych skutków tej próby. 

– Z czego wynika postulat opodatkowania międzynarodowych korporacji? 

Adam Abramowicz: Ministerstwo Finansów policzyło, że aby wprowadzić nasze postulaty, trzeba znaleźć dodatkowo 12 mld złotych. Tych pieniędzy trzeba szukać nie w firmach z sektora MŚP, które odrabiają pocovidowe straty, lecz u międzynarodowych korporacji oraz wśród uzyskujących ogromne przychody na terenie Polski korporacji, niemających rezydencji podatkowej w naszym kraju, które przez lata nie płacą podatku CIT.  

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię