fbpx
10 lipca, 2025
Szukaj
Close this search box.

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

79 rocznica Krwawej Niedzieli na Wołyniu

Maciej Małek
Maciej Małek

Nowy Świat 24 | Redakcja

Wołyń, rzeź, UPA, ludobójstwo
Wołyń, 1938 r.

Do aktów ludobójstwa dochodziło na przestrzeni lat 1939-1946 w czterech przedwojennych województwach; wołyńskim, lwowskim, tarnopolskim i stanisławowskim. Ofiarami totalitarnej ideologii realizowanej przez zbrodnicze działania o znamionach ludobójstwa było łącznie nie mniej niż 130 tysięcy ludzkich istnień, których jedyną winą była narodowa polska tożsamość, kultura i język oraz katolickie wyznanie.

Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów przy wsparciu Ukraińskiej Powstańczej Armii, Służby Bezpieczeństwa OUN, Samoobronnych Kuszczowych Widdiłów, a nawet chłopskich band zadawała okrutną śmierć polskim sąsiadom w domostwach, zabudowaniach gospodarczych, w trakcie podróży, w szkole, a nawet w kościołach podczas nabożeństw.

Na mocy Uchwały Sejmu z 22 lipca 2016 r. jedenastego lipca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa. W rocznicę Krwawej Niedzieli oddajemy hołd Polakom, którzy zostali zamordowani w czasie skoordynowanej masakry, zainicjowanej przez UPA nocą 11 lipca 1943 r. Do bezprecedensowych aktów bestialstwa na ludności polskiej doszło w 99 miejscowościach, głównie w powiatach włodzimierskim i horochowskim, a także kowelskim.

Według Timothy Snydera do ranka 12 lipca UPA spacyfikowała łącznie 167 miejscowości, a wśród ofiar znaleźli się także księża – Józef Aleksandrowicz w Zabłoćcach i Jan Kotwicki w Chrynowie. Tego więc dnia modlimy się za naszych bliskich, z których wielu po dziś dzień leży w dołach śmierci, czekając na ujawnienie miejsc kaźni i godny pochówek.

To także dzień wspomnień o setkach polskich wsi, osad i kresowych chutorów, zdewastowanych kościołach i cmentarzach, po których pozostało jedynie wspomnienie i opowieści ocalałych z pogromu, przekazywane potomnym. W poniedziałek 11 lipca 2022 r. w wielu polskich miastach oddamy cześć pamięci ofiar obłąkańczej ideologii karzącej zabijać w imię tezy, że sąsiad to wróg.

Między innymi w Krakowie o godzinie 9.30 w kościele Karmelitów Bosych pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia NMP przy ul. Rakowickiej 13, zostanie odprawiona uroczysta msza święta w intencji ofiar ludobójstwa dokonanego w latach 1939-1946 na Polakach z Wołynia i Kresów Wschodnich przez OUN – UPA. Następnie o godzinie 11.00 oddamy hołd poległym i pomordowanym Rodakom – pod pomnikiem na Cmentarzu Rakowickim odbędzie się złożenie wieńców.

Tegoroczne obchody przypadają na szczególny czas. Polacy otworzyli swoje serca i domy dla uchodźców z Ukrainy, którzy w obliczu rosyjskiej agresji zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domostw, porzucając nierzadko dorobek życia. To szansa dokonania wspólnej refleksji nad tym, do czego prowadzi bezrozumna nienawiść i niczym nieumotywowana agresja. To również dobra okazja, by oddać sprawiedliwość tym nielicznym, którzy w tamtym mrocznym czasie nie bacząc na zagrożenie własnego życia, mieli odwagę wbrew zbiorowemu szaleństwu udzielać pomocy i schronienia swoim polskim sąsiadom.

Przeczytaj także:

NAJNOWSZE: