Związek Przedsiębiorców i Pracodawców przygotował raport „Francuskie firmy w Polsce”. Raport wskazuje na brak symetrii w stosunkach handlowych i gospodarczych między Polską a Francją. Jednak kluczowym wnioskiem zawartym w dokumencie jest stwierdzenie, że francuskie firmy płacą podatek CIT w wysokościach marginalnych, w relacji do ich przychodów.
„Francuski kapitał jest obecny w Polsce od czasów transformacji ustrojowo-gospodarczej. Korporacje pochodzące z tego kraju były najbardziej zaangażowane w procesy prywatyzacyjne, spośród wszystkich inwestorów zagranicznych” – czytamy we wstępie. Jak się okazuje, francuskie firmy należą również do tych najbardziej korzystających z polskiej szczodrości.
Francuskie firmy w Polsce praktycznie nie płacą podatków
Co wynika z raportu? Oto najważniejsze elementy:
- szereg francuskich przedsiębiorstw nie płaci w Polsce podatku CIT lub jest on odprowadzany w marginalnej wysokości,
- w najbardziej skrajnym przypadku zapłacony przez jedną z francuskich sieci handlowych – Auchan – podatek CIT stanowi zaledwie 0,004 proc. przychodów spółki,
- znane i potężne firmy jak Orange, Carrefour, Renault, Michelin czy Decathlon płacą podatek CIT w wysokości mniejszej niż 1 proc. przychodów,
- niektóre z francuskich korporacji otrzymały od polskich instytucji państwowych pomoc publiczną o znacznie większej wartości niż odprowadzony przez te podmioty podatek CIT,
- agresywna optymalizacja podatkowa, generująca lukę CIT powoduje, że obciążenia podatkowe, które pierwotnie miały zostać poniesione przez zagraniczne korporacje – zostają przerzucone na polskich podatników oraz rodzime firmy.
To niedopuszczalne
Faktyczny brak podatku to nie jedyna korzyść dla francuskich firm działających w Polsce. Niektóre z nich w ostatnich latach otrzymywały od polskich instytucji państwowych pomoc publiczną o znacznie większej wartości niż odprowadzony przez te podmioty podatek CIT. Dodatkowo dwie z analizowanych firm otrzymały zamówienia publiczne o wartościach zbliżonych do płaconego w Polsce podatku.
„Jest to sytuacja z naszego punktu widzenia absolutnie niedopuszczalna. Francuscy inwestorzy zrobili w Polsce wiele dobrego, ale korzystają z dostępu do dużego rynku i używają naszej infrastruktury tak jak wszystkie inne podmioty. Nie ma żadnego uzasadnienia, żeby sponsorował im to polski podatnik” – ocenia Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP.
Kaźmierczak dodaje, że sytuacja francuskich firm działających na polskim rynku jest diametralnie inna niż w przypadku polskich podmiotów działających we Francji. „Nieprawidłowości i protekcjonistyczne działania francuskiej administracji ukazaliśmy w naszym poprzednim raporcie” – podkreśla.
Nie tylko Francuzi
W raporcie stwierdzono także, że 62 proc. podatników CIT w Polsce nie płaci podatku w ogóle, a za niemal jedną trzecią wpływów z tytułu CIT odpowiada 9 największych podmiotów z udziałem Skarbu Państwa. Jak podkreślają autorzy raportu, tak niska ściągalność podatku CIT jest kompromitująca.
„Podatek CIT w obecnym kształcie jest de facto podatkiem dobrowolnym” – zaznacza Jakub Bińkowski, członek zarządu ZPP i dyrektor Departamentu Prawa i Legislacji Związku. „Większość podatników nie płaci go w ogóle, a wśród największych płatników dominują spółki Skarbu Państwa. Przykłady firm francuskich, choć wyjątkowo jaskrawe, nie są zatem w skali gospodarki ewenementem. Rozpoczynamy już pracę nad podobnym opracowaniem dotyczącym niemieckich podatników w Polsce” – dodaje.