W oświadczeniu hiszpańskiego rządu sprecyzowano, że ostatnie dwa rejsy pomiędzy Kabulem a Dubajem, gdzie znajdowała się tymczasowa baza logistyczna Hiszpanów, zakończyły się przed 7.30 w piątek.
“Dwoma tymi rejsami samolotów (A400M – PAP) kończymy hiszpańską operację ewakuacji afgańskich współpracowników naszego kraju oraz ich rodzin” – napisał w komunikacie rząd Pedro Sancheza.
Gabinet podał, że w ostatnich dwóch hiszpańskich maszynach, które opuściły Kabul znajdowało się 81 obywateli Hiszpanii, w tym dyplomaci i żołnierze tego kraju, 4 portugalskich wojskowych, a także 85 afgańskich współpracowników Hiszpanii, Portugalii oraz NATO.
W komunikacie wyjaśniono, że przed 17.00 czasu warszawskiego należy spodziewać się przybycia ewakuowanych osób do podmadryckiej bazy wojskowej w Torrejon de Ardoz, gdzie znajduje się obóz dla uchodźców z Afganistanu. Lot ten odbędzie się samolotem pasażerskim hiszpańskich linii Air Europe.
Rząd Sancheza zapowiedział, że ostatni hiszpańscy wojskowi uczestniczący w misji w Kabulu powrócą do kraju w niedzielę trzema wysłanymi do Afganistanu maszynami A400M.
“W sumie hiszpańskie siły zbrojne ewakuowały 1900 afgańskich współpracowników i ich rodziny (…). Łącznie pomiędzy Kabulem a Dubajem odbyło się 17 lotów maszyn A400M, 10 rejsów pasażerskich między Dubajem a Torrejon de Ardoz oraz jedno połączenie samolotem A400M na linii Dubaj-Torrejon de Ardoz” – podsumował w komunikacie rząd Sancheza.
Marcin Zatyka (PAP)
zat/ tebe/