fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

19.9 C
Warszawa
poniedziałek, 29 kwietnia, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Nowy podmiot poprowadzi projekt energetyki jądrowej wraz z Koreańczykami

W cieniu emocji generowanych w związku z sytuacją wokół tranzytu ukraińskiego zboża uwadze obserwatorów umknęło nieco mniej spektakularne, lecz z pewnością ważne dla perspektyw rozwojowych polskiej gospodarki, posunięcie PGE oraz ZE PAK.

Warto przeczytać

Każda rozwijająca się dynamicznie gospodarka potrzebuje mocy energetycznych. Ich racjonalne wykorzystanie oznacza neutralność środowiskową, optymalizację kosztów i wysoką efektywność. Wszystkie te warunki spełnia energetyka jądrowa, pod warunkiem że proces inwestycyjny, wdrażane rozwiązania technologiczne i uzyskiwane moce spełnią najnowsze w tym zakresie standardy. Ta świadomość towarzyszyła zapewne zarządom PGE oraz ZE PAK, które w niedługim czasie po podpisaniu wstępnych porozumień poświęconych polskiej energetyce jądrowej wraz ze stroną koreańską, powołały do życia spółkę celową o nazwie PGE PAK Energia Jądrowa, mająca za zadanie budowę elektrowni jądrowej w Polsce.

Odtąd to właśnie powołany do życia nowy podmiot będzie procedował z Koreańczykami z KHNP kolejne etapy inwestycji, gdzie partnerzy są dostawcami zaawansowanej i nowoczesnej technologii. Jak wiadomo, wstępne założenia projektu przewidują budowę m.in. dwóch reaktorów o sumie mocy 2800 MW, oznaczonych jako APR1400. Taka moc oznacza możliwość zaspokojenia, wedle obecnych parametrów, 12 proc. zapotrzebowania na energię w Polsce, co daje w przybliżeniu 22 TWh energii elektrycznej.

O decyzji poinformowano opinię publiczną w czwartek 13 kwietnia podczas specjalnej konferencji prasowej z udziałem wicepremiera Jacka Sasina, który nazwał ów dzień historycznym, podkreślając zarazem, że warunkiem bezpiecznego rozwoju Polski jako kraju, jest (co podkreślał śp. Prezydent Lech Kaczyński) bezpieczeństwo energetyczne. „Z myślą o przyszłości, nawet wybiegającej kilkadziesiąt lat w przód, musimy w ślad za uwolnieniem się z zależności od dostaw nośników energii z Rosji, budować energetykę bezpieczną, wydajną i wpisującą się w politykę klimatyczną UE. Te warunki, spełniają przyjęte przez Polskę założenia transformacji energetycznej. To proces, a graniczną datę stanowi rok 2049” – skonkludował wicepremier.

Pierwszy przełom miał miejsce w roku ubiegłym, kiedy to wskazano dwie lokalizacje budowy siłowni jądrowych – na Pomorzu i w Pątnowie. Powołana spółka celowa ma służyć temu drugiemu przedsięwzięciu o charakterze stricte biznesowym. Zdaniem Jacka Sasina to, że partner koreański ma za sobą budowę wielu podobnych obiektów, jest najlepszą gwarancją powodzenia. Fakt, że dwa projekty realizowane są w odmiennych formułach i z różnymi partnerami to rękojmia sukcesu, rozumianego jako zapewnienie Polsce bezpieczeństwa energetycznego.

Zdaniem Zbigniewa Hoffmanna sekretarza Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych, bezpieczeństwo energetyczne stanowi węzłowy aspekt ogólnie rozumianego bezpieczeństwa Polski. Nowa inwestycja to także nowe miejsca pracy a dla Wielkopolski Wschodniej cywilizacyjny skok, impuls rozwojowy czyniący z Konina centrum postępu w wymiarze lokalnym, ogólnopolskim i europejskim.

Zdaniem Prezesa Zarządu PGE – Wojciecha Dąbrowskiego tempo prac jest imponujące, jeśli zważyć, że od podpisania listu intencyjnego w Seulu minęło zaledwie pięć miesięcy. To najważniejszy z projektów realizowanych przez Grupę, który pozwoli utrzymać polskiej gospodarce konkurencyjność – dodał Dąbrowski. Przed nową spółką stoi szereg wyzwań – poczynając od ustalenia z partnerem koreańskim wspólnego harmonogramu realizacji inwestycji, przez pozyskanie koniecznych decyzji administracyjnych, po zapewnienie finansowania.

Prezes ZE PAK Piotr Woźny stwierdził, że „lokalizacja siedziby spółki w Koninie zbiega się w czasie z przekształcaniem jednego z 6 regionów wydobycia węgla w Polsce w nowoczesne centrum energetyki bez emisyjnej. Elementem projektu jest wart 200 mln złotych, przygotowywany już od dwóch lat, program szkoleń dla zatrudnionych w regionie górników. Tym samym to nie koniec węgla brunatnego, lecz nowa jakość w energetyce” – ocenia Piotr Woźny.

Wstępne analizy wskazują, że uruchomienie pierwszego bloku, jak wynika z komunikatu giełdowego dotyczącego powołania nowej spółki, będzie możliwe w roku 2035. Zarówno PGE, jak i ZE PAK sądzą, że lokalizacja inwestycji w Pątnowie, w bezpośrednim sąsiedztwie jednego z krajowych węzłów energetycznych, pozwoli na optymalne wyprowadzanie energii we wszystkich kierunkach, przy zredukowaniu strat przesyłowych.

„Decyzja UOKiK, którego zgoda była warunkiem koniecznym powołania nowej spółki, pozwoli sprawnie podejmować kolejne działania przybliżające nas (jak to ujął przewodniczący Rady Nadzorczej, większościowy udziałowiec ZE PAK Zygmunt Solorz) – do produkcji czystej, taniej i stabilnej energii”.

SourceRedakcja

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię

Najnowsze artykuły

Translate »