fbpx
10 listopada, 2025
Szukaj
Close this search box.

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Włochy/ Pikiety po śmierci Aleksieja Nawalnego

Redakcja
Redakcja

Nowy Świat 24 | Redakcja

Przedstawiciele wspólnoty rosyjskiej mieszkający we Włoszech uczcili pamięć zmarłego w piątek lidera opozycji Aleksieja Nawalnego. W Rzymie przed ambasadą Rosji wznoszono okrzyki „Putin to zabójca”.

W Wiecznym Mieście w pobliżu rosyjskiej placówki dyplomatycznej zgromadziła się wieczorem grupa osób z portretami Nawalnego oraz transparentami ze zdjęciem okładki tygodnika „Time”, na której widnieje jego wizerunek oraz tytuł: „Człowiek, którego boi się Putin”.

„Putin zamordował mojego prezydenta” – tabliczkę z takim hasłem trzymał podczas pikiety młody Rosjanin, który wraz z innymi uczestnikami pikiety wznosił okrzyki „Putin to zabójca”.

Inna kobieta przyniosła transparent: „Putin zabił Nawalnego. Putin zabija Ukraińców. Putin zabija Rosjan. Putin-zabójca”.

Po południu także przed ambasadą Rosji odbył się protest grupy włoskich polityków z ugrupowań lewicowych. Oddali cześć rosyjskiemu więźniowi politycznemu, a jego śmierć nazwali „zbrodnią państwową”.

Włosi i przedstawiciele wspólnoty rosyjskiej zorganizowali pikietę w centrum Mediolanu. Manifestanci mówili: “Nawalny był naszą nadzieją, a Władimir Putin go zabił” – podały media ze stolicy Lombardii.

Pikiety zorganizowano także w innych włoskich miastach, między innymi w Turynie, Bolonii i Neapolu.

Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)

sw/ mms/

Przeczytaj także:

NAJNOWSZE: