Prezydenci Francji Emmanuel Macron i Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisali w piątek wieczorem w Paryżu dwustronne porozumienie o bezpieczeństwie. Francja zapowiada do 3 mld euro dodatkowej pomocy wojskowej dla Ukrainy w 2024 roku.
Porozumienie podpisane na 10 lat przewiduje przede wszystkim wzmocnienie współpracy w dziedzinie artylerii.
„Ogłoszona pomoc jest godną odpowiedzią na presję wywieraną przez Rosję” – ocenił Zełenski podczas wspólnej konferencji prasowej po podpisaniu porozumienia.
Macron podkreślił, że umowa dwustronna jest francuskim wsparciem dla odpierającej rosyjską inwazję Ukrainy, a także częścią wspólnego podejścia krajów europejskich, gdyż wcześniej podobne porozumienia Kijów podpisał z Londynem i Berlinem.
„Moskwa woli finansować bezużyteczną, niesprawiedliwą i okrutną wojnę niż podstawowe usługi dla własnej ludności” – zauważył francuski prezydent, dodając, że Kreml stracił swoje miejsce i wiarygodność na arenie międzynarodowej.
„Ukraina dołączy do Unii Europejskiej i, mam nadzieję, także do NATO” – dodał Macron.
Prezydent podkreślił również, że w Rosja nasiliła w ostatnim czasie ataki dezinformacyjne na europejskie demokracje. Polityk zaznaczył, że Francja „nie jest w stanie wojny ani z Rosją, ani z narodem rosyjskim”, ale jest jednocześnie zdeterminowana, by pokonać Rosję.
„Porozumienie (między Francją i Ukrainą – PAP) wynika ze zobowiązań podjętych w formacie G7 na marginesie szczytu NATO w Wilnie w lipcu 2023 roku” – zakomunikował przed przybyciem Zełenskiego do Paryża Pałac Elizejski.
Podobne porozumienie prezydent Ukrainy podpisał w piątek w Berlinie z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. Szef niemieckiego rządu poinformował o kolejnym pakiecie zbrojeniowym o wartości około 1,1 mld euro. Obejmuje m.in. dostawę 36 haubic, 120 tys. sztuk amunicji artyleryjskiej, dwóch dodatkowych systemów przeciwlotniczych Iris-T i rakiet do nich.
Jako pierwsza porozumienie takie zawarła z Ukrainą 12 stycznia Wielka Brytania w trakcie wizyty premiera Rishiego Sunaka w Kijowie.
Porozumienia z Paryżem i Berlinem dadzą impuls Stanom Zjednoczonym, gdzie ważą się losy dalszej pomocy dla Kijowa – ocenił w piątek w Paryżu Zełenski.
Była to trzecia wizyta Zełenskiego we francuskiej stolicy od początku inwazji rosyjskiej na Ukrainę.
Na ten tydzień była wcześniej planowana wizyta Macrona w Kijowie, ale jak podał Pałac Elizejski, została ona odłożona ze względów bezpieczeństwa. W piątek prezydent Francji stwierdził, że uda się na Ukrainę przed połową marca. (PAP)
mrf/ mms/