fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

9.4 C
Warszawa
sobota, 27 kwietnia, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Dług państwowy w obliczu kontroli ESG

Warto przeczytać

Mimo wzrostu popularności inwestycji uwzględniających kwestie środowiskowe, społeczne i związane z ESG, czyli ładem korporacyjnym, inwestorzy w największej klasie aktywów wciąż borykają się z wieloma problemami. W przypadku rynku długu państwowego, który w skali globalnej wynosi 63,7 bln dolarów, jedną z trudności jest uzyskanie aktualnych i dokładnych danych ESG wraz z opracowaniem sensownego podejścia do oceny tych czynników przy podejmowaniu decyzji.

Zdaniem Mariki Dysenchuk, specjalistki w Global Fixed Income Currency & Commodities, w J.P. Morgan Asset Management (JPMAM) stanowi to problem nie tylko dla inwestorów aktywnie realizujących cele ESG, ale i dla wszystkich, którzy chcą wiedzieć, w jaki sposób krytyczne kwestie wpływają na ich udziały w długu państwowym. „ESG są ważnymi czynnikami wpływającymi na wyniki gospodarcze oraz ryzyko finansowe i zwrot inwestycji w obszarze długu państwowego. Nie ma jednak obecnie standardu branżowego pozwalającego ocenić profil ESG danego kraju” – jak tłumaczy Marika Dysenchuk.

Podobne obawy wyraża Ekaterina Gratcheva, Lead Financial Officer w Globalnej Praktyce Finansów, Konkurencyjności i Innowacji w Banku Światowym. „W porównaniu z innymi klasami aktywów skupienie się na ESG wśród inwestorów długu państwowego przyszło dość późno, jednak obecnie jest to już główny nurt” – stwierdza. Gratcheva uważa też, że inwestorzy nie chcą integrować ESG jedynie w części swoich portfeli, lecz nadal brakuje jasnych kryteriów oceny wyników państwowych w tym zakresie.

Przeczytaj także:

James Alexander, dyrektor generalny UK Sustainable Investment and Finance Association (UKSIF), uważa, że głównym powodem frustracji inwestorów jest gorsze zabezpieczenie z perspektywy ESG ich inwestycji o stałych dochodzie, zwłaszcza pakietów długu państwowego.

Rozwiązanie jest trudne, ponieważ ocena wyników i atrybutów ESG dla całego kraju jest bardziej złożona, niż dla pojedynczego przedsiębiorstwa. Jednak coraz więcej agencji ratingowych i zewnętrznych dostawców tych danych zaczęło oceniać państwa pod kątem szeregu kryteriów.

Również rządy znajdują się pod coraz większą presją, aby częściej i bardziej szczegółowo ujawniać informacje ESG. Marika Dysenchuk uważa, że rozwiązaniem jest zebranie rozproszonego zestawu danych, na podstawie których można stworzyć standardowe ramy dla oceny charakterystyki ESG emitentów długu państwowego. Jak jednak przekonuje, dostępne informacje pozwoliły zbudować wewnętrzne firmowe narzędzie do tworzenia porównań między krajami i oceny aktualnych trendów, które rozgranicza rynki rozwinięte i wschodzące pod względem kluczowych zagadnień ESG. W każdym przypadku analizowane są trzy podstawowe kwestie, którym nadawana jest różna waga w zależności od stopnia, w jakim jest on najbardziej istotny dla cen aktywów.

Najważniejszy jest tutaj ład korporacyjny, zarówno dla rynków rozwiniętych, jak i wschodzących. Dla rozwiniętych ważniejszy jest filar społeczny, dla wschodzących przewagę zdobywa natomiast filar środowiskowy.

Analizowany jest wkład państwa w rozwiązywanie problemów klimatycznych i ich podatność na zagrożenia w ramach filaru środowiskowego. W związku z filarem społecznym rozważane są nierówności społeczno-ekonomiczne oraz te związane z płcią. W ramach zarządzania rozpatruje się jego efektywność oraz ewentualną korupcję. Każdy temat obejmuje też szeroki zakres wskaźników przygotowanych z uwzględnieniem rynków rozwiniętych i wschodzących. Dla przykładu: przy nierównościach płci bierze się pod uwagę udział kobiet w sile roboczej na rynkach rozwiniętych, a w przypadku rynków wschodzących, dla których dane są często fragmentaryczne, uwzględnia się oczekiwane lata nauki szkolnej dla dziewcząt.

Dzięki temu da się stworzyć jeden wynik ESG dla każdego badanego kraju oraz porównać otrzymane wartości. Dysenchuk dodaje, że ma to zastosowanie do różnego typu portfeli, zarówno tych wykorzystujących charakterystykę ESG jako narzędzie zarządzania ryzykiem, jak i takich, które aktywnie faworyzują państwa o lepszych profilach ESG. Co jest bardzo przydatne w kontekście tego, że kraje o lepszych wynikach mogą generować większe zyski dzięki niższej zmienności i mniejszym spadkom. Przeprowadzony przez firmę back-testing pokazuje, że dług państw o wyższym wskaźniku ESG konsekwentnie podlega niższym spreadom zarówno na rynkach wschodzących, jak i rozwiniętych.

Obecnie inwestorzy wykazują najwyższą troskę właśnie o wynik finansowy. Jak mówi Gratcheva: „Inwestorzy szukają rentowności, a nie ekologiczności”.

Jednak z czasem będą chcieli realizować konkretne cele ESG, m.in. identyfikując państwa na podstawie mocnych lub słabych stron w konkretnych obszarach. Wynik może też stanowić podstawę współpracy pomiędzy inwestorami a rządami.

„W teorii istnieje możliwość zaangażowania się i wpływania na cały kraj w zakresie kluczowych kwestii ESG, szczególnie gdy inwestorzy w dług państwowy współpracują ze sobą” – stwierdza James Alexander „W przyszłości inwestorzy mogą nie wspierać krajów nadal subsydiujących paliwa kopalne”.

Posiadając lepsze dane i wspólne standardy ich analizy inwestorzy długu państwowego mogą znacznie lepiej inwestować i wykorzystać swoje pieniądze.

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię

Najnowsze artykuły

Translate »