fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

14.1 C
Warszawa
piątek, 26 kwietnia, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Jak Ukraińcy radzą sobie na polskim rynku pracy

Agresja Rosji na Ukrainę sprawiła, że w ciągu kilkunastu dni polską granicę przekroczyło przeszło 2 miliony imigrantów. Choć są to w przewadze kobiety z dziećmi, których priorytetem w tym momencie jest znalezienie bezpieczeństwa, w dłuższej perspektywie należy zastanowić się także nad tym, w jaki sposób ten ruch demograficzny może wpłynąć na polski rynek zatrudnienia.

Warto przeczytać

Apokaliptyczne wizje rugowania polskich pracowników z ich rodzimego rynku raczej się nie sprawdzą – ponieważ Ukraińcy już pracują w polskich firmach, a nawet zakładają w naszym państwie swoje przedsiębiorstwa. Należałoby zatem za punkt wyjścia przyjąć obecną sytuację i sprawdzić, jak imigranci z Ukrainy radzili sobie pod względem zatrudnienia do tej pory.

Ucieczka przed wojną to nie to samo, co emigracja ekonomiczna

Musimy na wstępie zdać sobie sprawę, że przejście ponad 2 milionów obywateli Ukrainy do Polski nie jest ruchem ekonomicznym. Stoi za tym zupełnie inna i jasna motywacja – chęć zapewnienia sobie i swoim bliskim elementarnego bezpieczeństwa. Ucieczka przed wojną nie jest tym samym, co emigracja o charakterze ekonomicznym. W tej chwili Polska stała się celem exodusu ludności Ukrainy dlatego, że nasza sytuacja geopolityczna pozwala z dużym prawdopodobieństwem zakładać, iż tutaj nie grozi im agresja militarna, a nie ze względu na atrakcyjniejsze warunki ekonomiczne – nawet jeśli faktycznie z takimi mamy do czynienia.

Nie znaczy to jednak, że rynek pracy tego ruchu nie odczuje. Owszem, część emigrantów zdecyduje się na powrót, inna część podejmie decyzję o dalszym wyjeździe, ale spora grupa z pewnością osiądzie w Polsce na dłużej i będzie próbowała znaleźć tu zatrudnienie (co już w zasadzie możemy zaobserwować). Polska jest dla Ukraińców atrakcyjnym krajem, ponieważ znajduje się blisko ich ojczyzny. Ułatwia to więc szybki powrót do Ukrainy albo sprowadzenie rodzin do Polski. Nie bez znaczenia dla uciekinierów wojennych jest też bliskość kulturowa i językowa. Dla ukraińskich uchodźców kraje zachodnie są pod tym względem znacznie bardziej odległe.

Obecność Ukraińców na polskim rynku pracy to żadna nowość

Z nasiloną emigracją Ukraińców do Polski mamy do czynienia przynajmniej od 2014 roku, czyli od pierwszego ataku Rosji na Krym. Było to częściowo powodowane kwestiami bezpieczeństwa, ale szybko stało się także kwestią ekonomiczną, więc ruch ten utrzymał się nawet w czasie względnego spokoju. Zaangażowanie Ukraińców w polski rynek pracy odwzorowują liczby. Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej podaje, że w styczniu 2022 roku w Polsce działało 21,8 tys. spółek, w których przynajmniej jednym z udziałowców jest ukraińska firma lub osoba fizyczna mająca ukraińskie obywatelstwo. Dla porównania: jest to 2,5 raza więcej niż spółek z udziałami niemieckimi i aż 5 razy więcej niż spółek z udziałami holenderskimi. Większość tych firm (aż 38 procent) zarejestrowano w województwie mazowieckim, przede wszystkim w Warszawie.

Przeczytaj także:

Sytuacja ta ma charakter rozwojowy i nie jest zaskoczeniem, że większość ukraińskich firm ma mniej niż 5 lat. Jeśli chodzi o rozkład branż, prym wiedzie budownictwo – 23 procent, ale zaraz za nim lokuje się handel – 22 procent. Ukraińskie firmy stosunkowo często działają także w sektorze transportu (14 procent) oraz usług administracji i wsparcia (13 procent). W ostatnim przypadku są to głównie agencje pracy tymczasowej oraz firmy oferujące usługi sprzątające.

Od pracy fizycznej po kreatywną

Z powyższego przeglądu branż, w których przede wszystkim działają ukraińskie firmy w Polsce, wynika, że większość podejmuje prace fizyczne. Częściowo bierze się to z bezpośredniego zapotrzebowania polskiego rynku, z którego wielu pracowników fizycznych odpłynęło na atrakcyjniejsze zarobkowo rynki zachodnie. Jednocześnie prace fizyczne, które najczęściej nie wymagają bezpośredniego kontaktu z klientem (lub kontakt ten może odbywać się na szczeblu menadżerskim) rozwiązują problem bariery językowej.

Firma Gremi Personal zauważa jednak, że praca fizyczna jest często pierwszym wyborem emigrantów z Ukrainy, który pozwala im na utrzymanie się w Polsce do momentu, w którym nauczą się sprawnego posługiwania językiem, zdobędą doświadczenie i kompetencje oraz zbudują relacje pozwalające im albo awansować na stanowiska kierownicze, albo założyć własną firmę.

Stopniowo wzrasta także zaangażowanie Ukraińców w branżę kreatywną, szczególnie w takie dziedziny jak IT, marketing czy produkcja wideo. Tego typu branże, w których zarobki są często bardzo atrakcyjne, wymagają konkretnych kompetencji, ale mają one charakter międzynarodowy – znajomość języka polskiego jest w branży IT dużo mniej istotna od znajomości języków programowania. Możemy zatem przypuszczać, że udział ukraińskich specjalistów w polskiej branży kreatywnej będzie rósł.

Szanse czy zagrożenia?

Czy większa obecność Ukraińców na polskim rynku pracy stanowi szansę, czy raczej zagrożenie? Teoretycznie moglibyśmy obawiać się wzrostu bezrobocia czy ostrzejszej konkurencji dla obywateli Polski. Jednak ostatnie lata pokazały, że pracownicy z Ukrainy doskonale zapełniają nisze, które zostały po polskich emigrantach – choćby w budownictwie. Oprócz tego dane dotyczące rozwoju firm z ukraińskim udziałem pokazują, że Ukraińcy nie tylko podejmują pracę w Polsce, ale także chętnie tworzą tu swoje przedsiębiorstwa – a co za tym idzie: tworzą też miejsca pracy. Wiele z nich zajmą dzisiejsi uchodźcy, ale również sporo ofert jest atrakcyjnych dla Polaków.

Bliskość kulturowa Ukraińców i Polaków sprawia, że chętniej i łatwiej ulegają oni asymilacji, co może chronić nas przed tarciami kulturowymi, które pojawiały się w państwach Europy Zachodniej. Było to skutkiem napływu pracowników bardzo odmiennych kulturowo. Poza tym – jak wykazał raport Gremi Personal – pracownicy z Ukrainy prezentują się jako ambitni i pracowici, co dla polskiego przedsiębiorcy stanowić powinno istotną wartość. Jednak exodus z Ukrainy z pewnością wpłynie na konieczność dostosowania naszego rynku pracy do sytuacji, w której bardzo wiele kobiet będzie poszukiwać źródeł utrzymania dla siebie i swoich dzieci. To grupa, która najliczniej przekracza granicę ukraińsko-polską.

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię

Najnowsze artykuły

Translate »