We wspólnym oświadczeniu rzeczników ministerstw spraw zagranicznych Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii pojawia się informacja o „braku współpracy” Iranu z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej (MAEA) w związku z kontynuacją „eskalacji nuklearnej”. Irański program nuklearny wyraźnie przyspieszył w ciągu miesięcy bezowocnych negocjacji.
„El Confidencial” przypomina, że oświadczenie to pojawiło się po tym, jak Iran uzależnił inspekcję MAEA w swoich obiektach nuklearnych od reaktywacji JCPOA, czyli międzynarodowego porozumienia z 2015 r. Uznano jednak, że „te najnowsze żądania budzą poważne wątpliwości co do intencji Iranu i jego determinacji do osiągnięcia korzystnego wyniku” w negocjacjach mających na celu ożywienie umowy.
JCPOA to porozumienie zawarte 14 lipca 2015 r. w Wiedniu pomiędzy Iranem a sześcioma mocarstwami: Niemcami, Francją, Wielką Brytanią, Rosją, Chinami i USA. Ograniczyło ono program nuklearny Iranu w zamian za zniesienie sankcji. Porozumienie dawało też inspektorom ONZ dostęp do irańskich instalacji wojskowych, przy każdorazowej akceptacji ze strony rządu w Teheranie. Jednak Donald Trump za swojej prezydentury w 2018 r. porzucił ten pakt.
Od 16 miesięcy Iran negocjuje z państwami zachodnimi przywrócenie umowy. Francja, Wielka Brytania i Niemcy nalegają jednak, by Iran bez zwłoki zaczął w pełni współpracować z MAEA.
„Biorąc pod uwagę odmowę zawarcia przez Iran proponowanego porozumienia, będziemy konsultować się z naszymi międzynarodowymi partnerami, jak zareagować na kontynuowanie przez Iran programu nuklearnego i brak współpracy z MAEA” – informują rzecznicy MSZ trzech państw zachodnioeuropejskich.
Przeczytaj także:
- Iran/ Władze: mamy możliwość wyprodukowania bomby atomowej, ale nie zamierzamy tego robić
- Izrael zachowuje powściągliwość, Iran opracowuje technologię atomową – analiza „Breaking Defense”
- „Narzędzie do łamania praw człowieka”. Putin i Xi witają Iran w „klubie dyktatorów”
- UE: Iran jest gotowy wrócić do negocjacji nuklearnych na początku września
