fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

8.6 C
Warszawa
wtorek, 15 października, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Maląg: coraz więcej osób starszych aktywnych zawodowo, pracujemy nad rozwiązaniami dla tej grupy

Warto przeczytać

W niedzielę obchodzony jest Ogólnopolski Dzień Seniora, którego celem jest promowanie aktywności osób starszych.

Minister rodziny, powołując się na doświadczenia z realizacji programów takich jak “Senior plus” i “Aktywni plus” (wcześniej ASOS – Rządowy Program na rzecz Aktywności Społecznej Osób Starszych), zwróciła uwagę, że polscy seniorzy chcą być aktywni i chcą uczestniczyć w życiu społecznym.

“Z uwagą przyglądamy się także naturalnie aktywności zawodowej osób starszych i możemy powiedzieć, że te dane są optymistyczne, liczba osób po 60. roku życia aktywnych zawodowo sukcesywnie się zwiększa” – powiedziała minister.

Wskazała, że w grudniu 2020 r. pracujących emerytów było 776,6 tys. – to o ok. 35 proc. więcej niż w grudniu 2015 r. (wówczas aktywnych zawodowo było 575,4 tys. seniorów).

“W zasadzie począwszy od 2014 r. liczba pracujących emerytów z roku na rok rosła i tylko w grudniu 2020 r., po raz pierwszy od 2013 r., nastąpił spadek liczby pracujących emerytów względem roku poprzedniego. Nie był to jednak spadek drastyczny, wyniósł 17,4 tys. osób” – zauważyła.

Jak wynika z przeprowadzonego przez GUS Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności, w II kwartale br. wśród osób w wieku poprodukcyjnym (kobiet w wieku 60 plus oraz mężczyzn 65 plus), aktywnych zawodowo było ok. 725 tys. osób, z tego 721 tys. osób pracowało. Zdecydowana większość, bo 478 tys. pracowało w pełnym wymiarze czasu pracy, a 243 tys. w niepełnym wymiarze.

“Należy się cieszyć, że coraz więcej osób w Polsce zdaje sobie sprawę z wielkiego potencjału starszego pokolenia. Coraz więcej inicjatyw jest skierowanych do seniorów, w których mogą odkrywać nowe perspektywy oraz realizować swoje zainteresowania i pasje. Należy jednak podkreślić, że wielu seniorów na co dzień jest zaangażowanych w życie zabieganych rodzin, którym służą pomocą oraz wsparciem. Żywię wielki szacunek wobec tego typu aktywności” – podkreśliła szefowa MRiPS.

Pytana, czy rząd będzie zachęcał osoby starsze do kontynuowania aktywności zawodowej po przejściu na emeryturę, minister zastrzegła, że jest to kwestia indywidualna.

“Każdy senior sam najlepiej wie, czy zdrowie pozwala mu na kontynuowanie pracy, czy chce to robić. Właśnie dlatego w 2017 roku przywróciliśmy podniesiony przez naszych poprzedników wiek emerytalny – do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Przywróciliśmy polskim seniorom prawo wyboru” – powiedziała Maląg.

Zaznaczyła jednocześnie, że “w wielu przypadkach zaawansowany wiek nie jest przeszkodą w realizowaniu potrzeby pracy, pasji czy samorozwoju”. “Dlatego nie tylko tworzymy możliwości, ale też zachęcamy seniorów, by z tych możliwości korzystali” – dodała.

Zdaniem minister ulepszenia wymaga jednak wsparcie osób starszych na rynku pracy przez dostarczenie im takich umiejętności, jakie są obecnie poszukiwane przez pracodawców. Ważne jest także – dodała – wprowadzenie elastycznych form zatrudnienia dla tej grupy.

“Z tego względu w ministerstwie prowadzimy konkretne działania na rzecz wydłużenia aktywności zawodowej osób starszych i zaplanowaliśmy kolejne” – zapowiedziała Maląg.

Podkreśliła, że obecnie w ramach działań pilotażowych wyłoniono do realizacji projekty dla osób starszych, które chcą pozostać dłużej aktywne na rynku pracy. To – jak wskazała – np. projekt “Aktywny Senior” oraz “Dobry pracownik nie ma wieku”.

“Po drugie, w ramach obecnie prowadzonej modernizacji instytucji rynku pracy przygotowaliśmy przepisy mające na celu dotarcie z ofertą urzędów pracy do tych grup, które są mniej aktywne zawodowo, w tym do osób starszych, które byłyby potencjalnie pracą zainteresowane. Nowym rozwiązaniem zachęcającym osoby starsze do dłuższej aktywności zawodowej jest także zawarta w Polskim Ładzie propozycja zerowego PIT dla seniorów pracujących po osiągnięciu wieku emerytalnego” – przypomniała.

Szefowa MRiPS dodała zarazem, że “jesień życia to otwarcie nowych perspektyw na pracę, ale to również szansa na realizowanie swoich pasji i zainteresowań”. Zapewniła jedocześnie, że na dotychczas realizowane programy wsparcia pieniędzy nie zabraknie.

Minister podkreśliła, że od 6 lat rząd prowadzi działania na rzecz poprawy sytuacji materialnej seniorów.

“Troszczymy się m.in. o to, aby minimalne emerytury były na godnym poziomie. To nasza odpowiedzialność, aby jesień życia osób starszych była godna. Zmieniając zasady waloryzacji na bardziej korzystne, położyliśmy kres groszowym podwyżkom świadczeń. Dzisiaj najniższa emerytura wynosi 1250,88 zł. W 2015 r. było to 880,45 zł. Oznacza to, że minimalna emerytura wzrosła od 2015 roku o ponad 42 proc.” – wskazała Maląg.

Wymieniła także wprowadzenie trzynastej i czternastej emerytury. Przypomniała, że od 1 stycznia 2022 r. dzięki zmianom podatkowym zaproponowanym w ramach Polskiego Ładu, wszystkie emerytury do kwoty 2500 zł zostaną całkowicie zwolnione z podatku.

Minister pytana o sytuację materialną seniorów i zagrożenie ubóstwem tej grupy zwróciła uwagę, że jak pokazują dane statystyczne, w grupie osób 65 plus, w latach 2015-2020, wskaźnik ubóstwa osób otrzymujących najniższe świadczenia emerytalne i rentowe był niższy niż wskaźnik ubóstwa skrajnego ogółem.

“Podobnie sytuacja ma się w przypadku zasięgu ubóstwa relatywnego. W ostatnich pięciu latach odsetek seniorów zagrożonych ubóstwem relatywnym był niższy od wskaźnika dla ogółu Polaków. Robimy co w naszej mocy, by zapewnić seniorom bezpieczeństwo finansowe, wsparcie, możliwość uczestnictwa we wszystkich dziedzinach życia społecznego” – powiedziała Maląg.

Zwróciła uwagę, że w okresie pandemii działalność seniorów została mocno ograniczona. Przypomniała, że w 2020 r. rząd uruchomił Solidarnościowy Korpus Wsparcia Seniorów, a ze specjalnej infolinii od października do grudnia 2020 r. skorzystało prawie 17,5 tys. osób.

Według danych GUS nastąpił wzrost skrajnego ubóstwa wśród seniorów, czyli osób powyżej 65. roku życia – z 3,4 proc. (2016) na 4,4 proc. (2020).

Minister podkreśliła, że wskaźnik zagrożenia ubóstwem skrajnym wśród seniorów obliczany jest na podstawie wydatków, a nie dochodów. A w 2020 r. – wskazała – wydatki osób starszych istotnie spadły w związku z wprowadzonymi obostrzeniami epidemicznymi.

“Spadek ten był bezpośrednio związany z brakiem możliwości zaspokojenia codziennych potrzeb takich jak zakupy czy korzystanie z punktów usługowych. Osoby starsze musiały się również zmierzyć z wymuszonymi przez pandemię ograniczeniami w dostawach towarów czy koniecznością przebywania na kwarantannie” – wyjaśniła minister.

Jak dodała, spadek wydatków nie jest związany ze spadkiem dochodów gospodarstw seniorów. “Dochód rozporządzalny na członka gospodarstwa domowego tej grupy wiekowej w 2020 r. wzrósł z ok. 1820 zł do ok. 1890 zł, natomiast średnie wydatki zamiast wzrosnąć – spadły z 1350 zł do 1320 zł, co potwierdza, że przyczyna wzrostu ubóstwa nie leży po stronie pogarszającej się sytuacji gospodarstw domowych seniorów. Dostrzegamy ją w konieczności pozostania najstarszych osób w domach, co w połączniu z ograniczonymi możliwościami dokonywania np. zakupów online spowodowało jego wzrost” – oceniła Maląg.

Zwróciła uwagę, że czas pandemii był “dobrą lekcją pomocy i empatii skierowanej do seniorów, testem z solidarności społecznej”. “Sytuacja przed jaką stanęliśmy pokazała nam, że jesteśmy odpowiedzialni za siebie nawzajem, jednak szczególną troską powinniśmy otaczać osoby w jesieni wieku, które w tym czasie mogą być najbardziej zagrożone” – podkreśliła Maląg.(PAP)

autorka: Karolina Kropiwiec

kkr/ ozk/

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię