Położona na wschodzie kraju metropolia licząca 11 mln mieszkańców od lat plasuje się w międzynarodowej czołówce miast z najgorszą jakością powietrza. Indeks jakości powietrza (AQI) w Lahaur wskazuje 348 jednostek, podczas gdy 300 uznawane jest za granicę bezpieczeństwa dla ludzkiego organizmu.
W ostatnich latach mieszkańcy miasta konstruowali na własną rękę oczyszczalnie powietrza i wnosili pozwy przeciwko lokalnym władzom, których polityka sprowadza się do obwiniania sąsiednich Indii za fatalny stan powietrza, bądź uznawania statystyk za przesadzone.
Skład powietrza nad Lahaur pogorszył się wskutek kumulacji spalin pochodzących z niskiej jakości oleju napędowego i dymu z wypalanych pól. Niższe zimowe temperatury, zwłaszcza przy bezwietrznej pogodzie, sprzyjają zastojom smogowych chmur.
„Dzieci cierpią z powodu chorób układu oddechowego. Już nie zabieram ich na spacer” – mówi dziennikarzom robotnik Muhammad Said i apeluje do władz: „Zróbcie coś”. Sklepikarz Ikram Ahmad dodaje: „Jesteśmy biednymi ludźmi. Nie stać nas nawet na pomoc medyczną”. (PAP)
mnw/ tebe/
