fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

13.8 C
Warszawa
czwartek, 2 maja, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

7 rzek, 15 krajów, 49 dni – rusza największy rejs rzeczny

Największy rejs rzeczny umożliwi odwiedzenie piętnastu europejskich krajów. W zależności od standardu kabiny cena za osobę będzie wahać się od 22 912 do 30 737 euro – pisze hiszpański serwis Expansión.

Warto przeczytać

To pierwszy tego typu rejs trafiający do oferty, ale wydaje się, że w niedługim czasie ten trend się rozwinie. Do tej pory w sektorze rejsów dominowały wycieczki statkiem dobijającym do portów w kilku krajach. Ciężko było sprzedać rejsy po Dunaju, Renie czy Douro, ponieważ turyści chcieli zobaczyć za jednym razem europejskie stolice – Wenecję, Ateny czy Rzym. Na wyjście z tej sytuacji wpadła firma AmaWaterways oferująca luksusowe rejsy rzeczne. Zapowiedziała ona, że w 2023 r. do jej oferty wejdzie najdłuższy na świecie rzeczny statek wycieczkowy.

Dunaj, Serbia

Statek ten to AmaMora. Został zwodowany w 2019 r. i już niedługo na jego pokładzie pasażerowie będą mogli podczas jednej wycieczki przepłynąć siedem legendarnych rzek, odwiedzając zarazem piętnaście krajów. Taki rejs potrwa nawet 49 dni.

Przeczytaj także:

„Otrzymaliśmy wielkie zapotrzebowanie od podróżnych, którzy chcą spędzić więcej czasu, zanurzając się w pięknych miejscach w całej Europie” – przyznaje Kristin Karst, wiceprezes wykonawczy i współzałożyciel AmaWaterways. „Wraz z powszechną popularnością tych dłuższych immersyjnych tras, rozszerzyliśmy trasy na wielokrotnie nagradzanym statku, pozwalając pasażerom usiąść, zrelaksować się i cieszyć niezrównanym doświadczeniem żeglowania płynnie między Morzem Północnym a Morzem Czarnym, odwiedzając historyczne miejsca i doświadczając ich bogatej kultury” – dodaje.

Statek pomieści do 156 pasażerów. Na jego pokładzie serwowane będą potrawy i wina z każdego regionu, przez który będzie przepływał – od Amsterdamu, skąd statek będzie ruszał w kwietniu 2023 r. do rumuńskiego Giurgiu, gdzie dotrze w czerwcu. Opiekę gastronomiczną pełnić będzie ekskluzywne międzynarodowe towarzystwo kulinarne La Chaîne des Rôtisseurs.

Rotterdam, most Erazma

Z Rumunii AmaMora wyruszy w odwrotną drogę, zabierając nowych wycieczkowiczów Dunajem, a dalej przepływając przez Kanał Men-Dunaj do rzek Ren, Men i Mozela, następnie zaś Scheldt, Meuse i Waal w Holandii i Belgii. Na trasie jest także Paryż i Normandia, podróżni Sekwaną dotrą do Saony i Rodanu, skąd przedostaną się do serca Burgundii i Prowansji w Avignon.

Standardowa kabina kosztuje 22 912 euro za osobę. Za lepiej wyposażoną kabinę z balkonem trzeba zapłacić 30 737 euro. Na statku znajduje się Wi-Fi i wspólne przestrzenie: basen, bar, taras spacerowy czy siłownia. Podczas rejsu można korzystać z darmowych rowerów i uczestniczyć w organizowanych pokazach kulturalnych.

„Podróże długodystansowe to ponownie wyraźny trend na lata 2023-2024. Klient pragnący dalekich podróży od wielu miesięcy nie ma możliwości swobodnego podróżowania po świecie” – przypomina Juan Rodero, dyrektor zarządzający A World of Cruises i StarClass Cruises, który w ten sposób tłumaczy wejście AmaWaterways w sektor dalekich wypraw rzecznych.

Turyści coraz częściej zainteresowani są usługami rejsowymi. Chętnie zwiedzają mniejsze miejscowości leżące na trasie, w których mogą spędzić dwie lub trzy godziny. Duże miasta, takie jak Berlin, Rzym czy Paryż, są dobrze skomunikowane ruchem samolotowym, ale nie da się dolecieć samolotem do małych miasteczek. Dla tych turystów, którzy nie chcą rezygnować z mniejszych, często historycznych miejscowości pozbawionych lotnisk, rejsy rzeczne są idealną opcją.

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię

Najnowsze artykuły

Translate »