fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

13.7 C
Warszawa
poniedziałek, 29 kwietnia, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Zrozumieć Chiny. Twarz

Wydaje się, że bez zdania sobie sprawy, jaką wagę przywiązuje Chińczyk do pojęcia twarzy, zrozumienie chińskiej mentalności jest absolutnie niemożliwe.

Warto przeczytać

Chińczyk obraca się w kulturze wstydu, który sprowadza się do prozaicznego „co ludzie powiedzą?”. Personalna, chińska, analiza osobistych zachowań nie jest filtrowana przez sumienie, ale przez to, jak moje zachowania odbierają inni. To właśnie ta kultura wstydu i ryzyko utraty twarzy moderuje zachowanie Chińczyka. W tym zakresie, od tysięcy lat, nic się w Chinach nie zmieniło.

Twarz w obydwu znaczeniach: Lian oraz Mianzi (szczegóły poniżej, w praktyce słów jest cztery, ale na potrzeby tego opracowania będę pisał o dwóch, najważniejszych), to rodzaj macierzy zależności, pozycjonujących człowieka w społeczeństwie. To ludzkie zachowania społeczne jak nasz stosunek do rodziców, przodków, nasza dyscyplina, nasz honor. Wymienione elementy tworzą zestawy zmiennych we wspomnianej macierzy. Twarz to coś nad czym Chińczyk się nie zastanawia, co jest rozumiane intuicyjnie.

Chińska koncepcja twarzy, znana jako „Mianzi” (面子) lub „Lian” (脸), odgrywa ważną rolę w chińskiej kulturze od wieków. Oba terminy odnoszą się do pojęcia prestiżu, godności i szacunku społecznego, które jest przypisywane jednostce na podstawie jej zachowania, pozycji społecznej i relacji z innymi ludźmi.

„Mianzi” jest szeroko używane i odnosi się do zewnętrznego wizerunku, reputacji i godności społecznej. Jest to sposób, w jaki jednostka jest postrzegana przez innych ludzi, jej status społeczny i prestiż. Mianzi jest związane z tym, jak inni widzą i oceniają jednostkę.

„Lian” ma bardziej wewnętrzne znaczenie i odnosi się do integralności, wiarygodności i wewnętrznej twarzy, łączy się z poczuciem wstydu, związanego z etycznym zachowaniem. Oznacza to, że jednostka musi zachowywać się zgodnie z określonymi wartościami moralnymi, aby utrzymać twarz wobec siebie samej i swojego wewnętrznego kręgu relacji.

Stąd możemy mieć przykład paradoksu, gdzie jakiś ważny urzędnik posiada wielkie Mianzi, gdzie wszyscy chcieliby znaleźć się w jego cieniu, aby coś zyskać z jego pozycji i jednocześnie, ten człowiek może mieć zerowy Lian, gdyż jest skorumpowany. Wyjście na jaw Lian może zniszczyć Mianzi takiego aparatczyka.

Inny przykład: syn dbający o swego ojca „tylko na pokaz”, może zyskiwać Mianzi, jednocześnie, nie posiadając Lian.

Człowiek, który jest życzliwy innym, posiada Lian (według Konfucjusza, Ren, czyli życzliwość, jest największą wartością etyczną). Szef życzliwy w stosunku do podwładnych posiada obydwie twarze, a ten pomiatający pracowniami, posiada jedynie Mianzi.

W historii chińskiej kultury, utrzymanie twarzy było niezwykle ważne i miało duże znaczenie społeczne. Poniżej znajduje się kilka cytatów ilustrujących to postrzeganie:

„Mianzi jest cenniejsza niż jadeit” – ten cytat, który pochodzi z czasów starożytnych, ukazuje wysoką wartość, jaką przywiązywano do utrzymania twarzy. Było to wyrażenie popularne w chińskiej literaturze i odzwierciedlało przekonanie, że reputacja i prestiż są bardziej wartościowe niż materialne bogactwo. W dzisiejszych czasach, kiedy karierowiczostwo stało się powszechne, prestiż bardzo często łączy się również ze statusem materialnym, nad czym boleją „ludzie starej daty”.

“Ludzie potrzebują tej twarzy, tak jak kwiaty potrzebują słońca”. Oznaczało to, że strata twarzy była równoznaczna z utratą szacunku i prestiżu społecznego.

W każdym społeczeństwie pojęcie twarzy, czyli prestiżu istnieje, ale chińskie podejście, związane z uznaniem hierarchii, prosto związanej z prestiżem (twarzą) jest chyba najsilniejsze.

Współcześnie chińska koncepcja twarzy nadal ma duże znaczenie, ale zmieniła się nieco w kontekście globalizacji i wpływu zachodniej kultury. Obecnie rośnie znaczenie indywidualizmu, samorealizacji i wyrażania własnej tożsamości, co napotyka na opór większości tradycyjnie myślących.

Wzrosło w ogromnym stopniu znaczenie sukcesu osobistego, w dzisiejszym społeczeństwie chińskim. Personalne osiągnięcia są coraz bardziej doceniane, a utrzymanie twarzy jest często powiązane z indywidualnym sukcesem zawodowym i finansowym.

Wyrażanie własnej tożsamości: wraz z rosnącą liberalizacją i wpływem kultury młodzieżowej, młodsze pokolenie Chińczyków, często skupia się na wyrażaniu swojej tożsamości i unikaniu konformizmu. Mogą nieco bardziej ryzykować, aby zrealizować swoje marzenia, nawet kosztem utraty twarzy (w tradycyjnym sensie).

Zmiany w postawach społecznych świetnie oddaje chińskie powiedzenie: Tylko ludzie, którym nie zależy na Lianie, odniosą sukces. To znak czasu, parcia na sukces, bogactwo.

Mężczyzna według chińskiej tradycji musiał prezentować wyższy status materialny i społeczny (Mianzi) niż wybranka jego serca. Chińska prasa opisywała przypadek, gdzie dziewczyna wysoko awansowała i jej chłopak popełnił samobójstwo, gdyż jego Mianzi stało się zbyt małe, a kochał tylko ją i nie chciał innej kobiety.

Dzieci, aby zachować Lian rodziców, nie powinny ociągać się z zamążpójściem, gdyż poza troską o rodziców, drugim obowiązkiem etycznym dziecka jest wziąć ślub.

Przyczyny utraty Mianzi lub Lian mogą być różne i mają różne konsekwencje społeczne. Jeśli osoba popełni gafę, zrobi coś niestosownego lub złamie społeczne normy, może stracić Mianzi. Może to prowadzić do utraty szacunku, zaufania i obniżenia statusu społecznego. Jeśli jednostka doświadcza poważnych niepowodzeń w życiu zawodowym, finansowym lub osobistym, może to prowadzić do utraty Mianzi. Niepowodzenia mogą być postrzegane jako brak kompetencji lub niezdolność do osiągania sukcesów.

Czym może skutkować utrata twarzy?

Osoba, która straciła Mianzi, może doświadczać społecznego wykluczenia lub izolacji. Inni mogą unikać jej towarzystwa lub traktować ją z mniejszym szacunkiem.

Utrata Mianzi może prowadzić do obniżenia statusu społecznego jednostki w hierarchii społecznej. Może to mieć wpływ na jej możliwości kariery, relacje interpersonalne i możliwość zdobycia wpływu.

Zyskanie Mianzi, czyli reputacji i prestiżu społecznego, Chińczyk może uzyskać poprzez: osiągnięcie sukcesu w swojej dziedzinie, zdobycie uznania i prestiżu w pracy. Bycie osobą z doskonałymi manierami, czyli wzorowym zachowaniem, uprzejmością, szacunkiem dla innych oraz przestrzeganiem zasad etyki i norm społecznych. Ważne jest unikanie nieodpowiedniego zachowania, które mogłoby naruszyć reputację. Generalizując: doskonałym probierzem pozycji Mianzi jest to, jakie obowiązki i kompetencje powierzono konkretnej osobie.

Przeczytaj także:

Teraz dochodzimy do innego chińskiego terminu, czyli Guanxi (關係) – etymologia tego słowa podpowiada wiele. Składa się ono z dwóch znaków: pierwszy znak ma bardzo wiele znaczeń, związanych z opieką nad czymś, zamykaniem, zarządzaniem czymś, drugi znak oznacza połączenie z czymś, odnoszenie się do czegoś. Stąd Guanxi oznacza relację, oddziaływanie. To guanxi jest podstawowym transmiterem prestiżu, bo to z kim masz dobre stosunki pokazuje, jaką masz pozycję w społecznej hierarchii.

Tworzenie pozytywnych i trwałych relacji z innymi ludźmi, zarówno na poziomie osobistym, jak i zawodowym, może pomóc w zyskaniu Mianzi. Budowanie sieci kontaktów, wzajemne wsparcie i pomoc są ważnymi elementami nośnika Guanxi. Guanxi buduje się na bazie wspólnego tożsamości i wspólnych zainteresowań, interesów. To w dużej mierze koneksje, czyli taki „bank możliwości”, który może zostać kiedyś wykorzystany. Niestety rodzi to też zagrożenia. Człowiek pochodzący z rodziny z wysokim Mianzi przyjmuje też Guanxi swoich rodziców. Gdy potomek okaże się nieuczciwy lub poważnie niekompetentny, może zniszczyć relację i twarz swych rodziców.

Nieco inaczej jest z pozyskiwaniem Lian. Najważniejsze jest przestrzeganie zasad moralnych, uczciwość w działaniach i słowach, a także konsekwencja w postępowaniu. Dbałość o wartości i zachowywanie ich w codziennym życiu, są kluczowe. Szacunek wobec innych ludzi, empatia i troska o ich potrzeby.  Wspieranie innych i dbanie o dobro wspólne mogą przyczynić się do pozytywnego postrzegania twarzy wewnętrznej. Troska o społeczności, bliskich, podejmowanie się wolontariatu, działań charytatywnych czy pomoc innym w trudnych sytuacjach.

Warto podkreślić, że zarówno Mianzi, jak i Lian są względne i oparte na społecznych normach i wartościach. Różne jednostki, mogą mieć różne strategie i sposoby zyskiwania tych aspektów chińskiej koncepcji twarzy – w zależności od swojego kontekstu społecznego i indywidualnych celów.

Coś, z czego ludzie Zachodu nie zdają sobie sprawy, to fakt, że dla Chińczyka – my, Gweilo (białe diabły) – nie mamy atutów umożliwiających posiadanie Mianzi i często, między sobą, Chińczycy wykonują symbole, dla nas nieczytelne. Może to być na przykład skierowanie do bocznych drzwi, ukłon nieoddający pozycji itp. Chodzi w tym o to, aby pokazać, przed innym Chińczykiem, że na szacunek nie zasługujemy. Oczywiście zdarzają się od tej zasady wyjątki, ale standard zachowań jest stabilny.

Natomiast między sobą, między Chińczykami, gdy ktoś o wyższej pozycji nas zaprasza, to aby oddać mu twarz, musimy z zaproszenia skorzystać, nawet, gdy nam to nie pasuje.

Chińska kultura jest kolektywistyczna, stąd funkcjonowanie Chińczyka przez pryzmat rodziny, klanu, narodu, jest równie naturalne co nasz indywidualizm, gdzie pierwszą myślą jest „ja”, a później „my”. Oczywiście zmiany społeczne, zachodzące w Chinach i bardzo krytykowane powodują, że jednostka nieco się wyalienowała ze społeczeństwa, zwłaszcza w wielkich miastach. Jednak nasz zachodni liberalizm i indywidualizm, jest absurdalny z ich punktu widzenia. Na zakończenie dobrym zwieńczeniem będzie wskazanie tego, jak postrzeganie nas w społeczeństwie się odbywa i jaką ma etyczną bazę.

My ludzie Zachodu, znamy pojęcie sumienia, które, bardzo szczątkowej postaci pojawiło się u Greków (syneīdēsis), jeszcze wcześniej w Iranie, ale w formie rozumianej dzisiaj, to efekt prac teologów chrześcijańskich. Pojęcie to się u nas zuniwersalizowało i jest naturalnie oczywiste dla chyba każdego ateisty, ale co ważne wynika ono bezpośrednio z naszego indywidualizmu. Natomiast w cywilizacji chińskiej brak jest tak rozumianego terminu i jego osadzenia w etyce. Chińczyk obraca się w kulturze wstydu, który sprowadza się do prozaicznego „co ludzie powiedzą?”. Personalna, chińska, analiza osobistych zachowań nie jest filtrowana przez sumienie, ale przez to, jak moje zachowania odbierają inni, to właśnie ta kultura wstydu i ryzyko utraty twarzy moderuje zachowanie Chińczyka. W tym zakresie, od tysięcy lat, nic się w Chinach nie zmieniło.

SourceRedakcja

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię

Najnowsze artykuły

Translate »