fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

18.9 C
Warszawa
czwartek, 9 maja, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Jakie będą reperkusje ataku na szpital w Strefie Gazy?

Program wizyty Joe Bidena na Bliskim Wschodzie uległ zmianie, zanim się rozpoczęła. W reakcji na atak rakietowy na jedyny szpital chrześcijański w Strefie Gazy, sojusznik USA – król Jordanii Abdullach II odwołał we wtorek wieczorem zaplanowany na środę w Ammanie czterostronny szczyt, w którym obok prezydenta USA i gospodarza, udział zapowiedzieli prezydent Egiptu Abdel Fattah as-Sisi oraz przywódca Palestyny Mahmud Abbas.

Warto przeczytać

Zdjęcia i nagrania radiowe wywiadu Izraela zarejestrowane na moment przed uderzeniem, potwierdzone przez Pentagon, zdają się sugerować, że to Islamski Dżihad ponosi odpowiedzialność za ten atak. Jak miał powiedzieć szef jordańskiej dyplomacji Ayman Safadi „nie ma sensu rozmawiać teraz o czymkolwiek, poza tym, jak zatrzymać wojnę”.

W efekcie odwołania szczytu prezydent USA po konsultacji z królem Abdullachem II odwołał wizytę w Jordanii, gdzie miał udać się z Izraela. Na stole rozmów, do których nie doszło pozostały następujące kwestie. Pomoc humanitarna dla blisko 2 milionów cywilów pozostających w Strefie Gazy bez możliwości ewakuacji, do której Izrael wzywa cywilnych mieszkańców. Termin od początku był nierealny i upłynął z powodów logistycznych, a zmobilizowane po ataku Hamasu Siły Obronne Izraela, czekają na rozkaz uderzenia na granicy ze Strefą.

Nie załatwiono kwestii konwojów humanitarnych, ewentualnej dyslokacji uchodźców na Synaj (co wymagałoby zgody Egiptu), a Hamas zatrzymuje tych, którzy na miejscu szukają dróg ewakuacji. W tej sytuacji tworzenie bezpiecznych rejonów dla cywilów, tak aby dopuścić do Strefy Gazy pomoc humanitarną, o czym rozmawiał Blinken w Izraelu, a co stanowiło jeden z warunków wizyty prezydenta USA, pozostaje niespełnionym zamysłem.

Groźba rozszerzenia konfliktu o inne kraje nadal pozostaje realna, również w obliczu zapowiedzi ataków rakietowych, które jakoby mają zostać przeprowadzone przez Hezbollah. Z kolei Hamas zabiega o pozyskanie wyrzutni rakietowych pozostających w gestii Islamskiego Dżihadu. Na wieść o ataku na szpital zareagowały rynki. Jak informują maklerzy, jeszcze przed lądowaniem Bidena w Tel Awiwie wzrosły ceny na giełdzie paliw w Nowym Jorku.

W czwartek baryłka ropy na West Texas Intermediate (z terminem dostawy na listopad) kosztowała na NYMEX w Nowym Jorku 88,57 USD. Oznacza to w stosunku do wtorku wzrost o 2 dolary na baryłce. Ropa Brent na ICE z terminem dostawy na grudzień wyceniono na 91,63 USD za baryłkę. Na wzrost cen ropy, poza zapalną sytuacją na Bliskim Wschodzie wpłynęły dane makroekonomiczne, które nadeszły z Chin, gdzie PKB wzrósł w III kwartale o 4,9 proc. rok do roku, a to Kraj Środka jest największym światowym importerem ropy.

Popyt na ropę w USA się poprawia. Potwierdza to informacja Amerykańskiego Instytutu Paliw o tym, że tylko w ubiegłym tygodniu zapasy tego surowca spadły o 4,38 mln. baryłek. Zapasy benzyny zmniejszyły się w USA o 1,478 mln baryłek. Zapasy ropy w Hubie Cushing zniżkowały o 1,005 mln baryłek. Z kolei zapasy paliw destylowanych wg. API spadły o 0,612 mln baryłek.

Także GPW po wzrostach „wyborczych” oddaje zyski z początku tygodnia, a europejskie indeksy giełdowe odwzorowują obawy inwestorów przed eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie. Co do kursu złotego, powrócił on do wcześniejszych poziomów tj. 4,45/EUR, 4,20/USD, a kurs franka szwajcarskiego sięga 4,68 zł. W sytuacji, gdy XI Jinping wznosi toasty ze swoim (jak go nazwał) „starym przyjacielem” Putinem, cały demokratyczny świat ma powody do niepokoju. Nie przypadkiem przecież siły rosyjskie wzmocniły natarcie na kierunku Awdijewki z intensywnością największą od roku 2014, natomiast kontruderzenie z wykorzystaniem amerykańskich pocisków o zasięgu 160 km, zmusi Rosjan do cofnięcia zaplecza logistycznego jednostek liniowych, poza Ługańsk i Berdiańsk.

Jak widać, strefa niepewności rozszerza się w miarę eskalacji napięcia, a punkty zapalne z racji zaangażowania światowych potęg sprawiają, że pomimo odległych geograficznie i przyczynowo skutkowych zależności, stanowią system naczyń połączonych, gdzie przysłowiowy „trzepot skrzydeł motyla” w jednym końcu świata, powoduje tsunami na antypodach.

Ograniczone zasoby jednych i sprzeczne interesy drugich nie przeszkadzają w wykorzystywaniu zmian koniunktury politycznej, gospodarczej, a nawet zmian klimatu i reaktywnym wzmacnianiu czynników, które wbrew intencjom inicjatorów tworzą nowe, niespodziewane koalicje. Przyświeca im poszukiwanie zysków, wynikających wprost z sankcji nakładanych na Rosję po agresji w Ukrainie.

Jak ważny politycznie i gospodarczo pozostaje Bliski Wschód świadczy postępowanie Olafa Scholza. Niemiecki kanclerz, którego ostrożność i odwlekanie decyzji w odniesieniu do Ukrainy stały się przysłowiowe, w reakcji na atak Hamasu nie zwlekał z wizytą w Tel Awiwie. To zresztą konsekwencja specjalnych relacji, które od dziesięcioleci wiążą Izrael i Niemcy.

Osobne problemy ma Francja, gdzie wpływy palestyńskie i izraelskie stanowią porównywalny potencjał, a społeczna sympatia jest bliższa krajom arabskim, także za sprawą licznej społeczności muzułmańskiej. Rzutuje to na politykę wewnętrzną, akty wandalizmu i zagrożenie terrorystyczne. Doszło nawet do tego, że rozważa się przymusowe deportacje nielegalnych imigrantów.

Umiędzynarodowienie sprawy palestyńskiej nie przybliża rozwiązania narosłego przez dziesięciolecia problemu, bo dla krajów arabskich Palestyńczycy są tyleż wstydliwą, co kłopotliwą kwestią. Natomiast dla Izraela to rezerwuar i źródło śmiertelnego zagrożenia, którym jest terroryzm islamski. Al-Fatach, organizacja polityczno-wojskowa i wyrosła z jej tradycji Organizacja Wyzwolenia Palestyny, mają w swoim rodowodzie terroryzm, jako metodę działania. Warto podkreślić, że program polityczny OWP zakładał w przeszłości likwidację państwa Izrael. Na takim fundamencie nie sposób budować trwałych rozwiązań.

SourceRedakcja

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię

Najnowsze artykuły

Translate »