Rząd Bułgarii osiągnął porozumienie tylko z częścią protestujących rolników i podpisał w nimi w poniedziałek memorandum, przewidujące rekompensatę za bezcłowy import z Ukrainy. 26 organizacji rolniczych kontynuuje protest.
Organizacje zrzeszające producentów ziemniaków, warzyw i owoców oraz hodowców bydła nadal domagają się rekompensat na takim poziomie jak w latach 2022 – 2023, dymisji ministra rolnictwa Kiriła Wylewa, a także radykalnych zmian w unijnym pakcie o zielonej transformacji.
W poniedziałek przedstawiciele tych organizacji zablokowali 25 ważnych węzłów komunikacyjnych w całym kraju, dojazdy do mostów na Dunaju przy Ruse i Widinie, a także dwa przejścia graniczne z Grecją i Macedonią Północną.
Rolnicy, którzy kontynuują protest poinformowali podczas konferencji prasowej, że ich organizacja zrzesza producentów dostarczających na rynek 80 proc. mleka, 30 proc. zboża i 100 proc. ryżu. Na wtorek zaplanowane są protesty rolników w Sofii.
Tymczasem producenci zboża podpisali z rządem porozumienie o pomocy finansowej dla mniejszych i średnich gospodarstw, które nie będą musiały przedstawiać informacji o poniesionych w związku importem z Ukrainy stratach, odnotowanych w oświadczeniach podatkowych. Tylko najwięksi producenci zbóż będą musieli udowadniać, że w istocie ponieśli takie straty.
Ewgenia Manołowa (PAP)
man/ fit/