fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

14.4 C
Warszawa
środa, 15 maja, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

OZE i magazynowanie energii, strategia, rozwój, logistyka i technologia (cz. 2.)

Jak już pisaliśmy, pod takim hasłem agencja Newseria zorganizowała dwa panele dyskusyjne z udziałem praktyków, ekspertów oraz analityków rynku w Warsaw Towers w piątek 2 czerwca. Wydarzenie było kontynuacją cyklu #DebatyPodNapięciem, poświęconego wymianie opinii, doświadczeń i wiedzy związanej z transformacją energetyczną.

Warto przeczytać

Nasza Redakcja miała przyjemność objąć wydarzenie patronatem medialnym. Z tym większą satysfakcją prezentujemy Państwu résumé z drugiego panelu dyskusyjnego. Na agendę merytoryczną złożyły się następujące zagadnienia; obecne możliwości urządzeń magazynowania energii, analiza rynku wewnętrznego i zewnętrznego, oraz udziału polskich przedsiębiorstw w procesach tworzenia własnych ofert technologicznych i możliwości kooperacji, poszukiwanie i wdrażanie nowych technologii oraz modeli finansowania zamówień publicznych.

Fo. Agencja Newseria

Grono panelistów ponownie zaszczyciła prezes Zarządu Polskiego Stowarzyszenia Magazynowania Energii Barbara Adamska, którą wsparli: Piotr Apollo – prezes Zarządu TAURON Nowe Technologie, Jacek Bogucki – dyrektor w Biurze Branży Energetycznej i Technologii departamentu Analiz Branżowych w Banku Gospodarstwa Krajowego, Rafał Kajka – prezes Zarządu 4En, Bartłomiej Kras – prezes Zarządu Impact Clean Power Technology i Dariusz Perkowski członek Zarządu ds. operacyjnych NEO Energy Storage. Tym razem w roli moderatora podjęła się red. Barbara Oksińska z Business Insider Polska, która otworzyła dyskusję pytaniem o to, w jakim miejscu jesteśmy, gdy chodzi o możliwości rozwojowe magazynowania energii?

Fot. Agencja Newseria

Zdaniem Barbary Adamskiej decydują odbiorcy lub, jak kto woli, użytkownicy końcowi. Bez wątpienia impuls inwestycyjny dla osób fizycznych stanowią dopłaty w ramach programu „Mój prąd 4,0” (czy zainicjowana 5. edycja przyjmowania wniosków naborowych w ramach tego programu). Należy uznać, że kwota 16 tysięcy złotych rocznie, stanowi realizację progu opłacalności. Postulowanie przez część analityków otwarcie rynku, mogłoby w następstwie uwolnienia cen, generować niebezpieczeństwo taryf ujemnych. Co się tyczy innych grup potencjalnych inwestorów – brak modelu biznesowego. Paradoks tej sytuacji wynika z faktu, że potrzebujący tego rodzaju usługi, w praktyce pozbawieni są możliwości jej nabycia. Kontynuując ten wątek Bartłomiej Kras, zwrócił uwagę na brak regulacji i modeli biznesowych, podczas kiedy technologiczne dysponujemy już, jako krajowi przedsiębiorcy, magazynami dużej mocy mierzonymi w MWh. W Europie funkcjonuje kilka dużych inwestycji zdolnych dostarczać ogniwa o dużej mocy znamionowej i wydajności. Inwestycja finalizowana przez firmę Impact będzie zdolna, rocznie dostarczać ogniw o sumarycznej zdolności absorpcji rzędu 1,2 GWh. Jeśli dodać, że żywotność takich magazynów to 15 lat, można uznać, że technologicznie i produkcyjnie jesteśmy przygotowani, by odpowiedzieć na potrzeby rynku. Tyle tylko, że Chińczycy, oferują Europie porównywalny produkt w niższej cenie i z pełnym finansowaniem. Rafał Kajka potwierdził owo zagrożenie, dodając, że cena ostateczna produktu z Chin odpowiada kosztowi komponentów koniecznych do skonfigurowania produktu końcowego przez krajowego producenta. Co więcej, bariera legislacyjna polega na sumowaniu mocy magazynów do mocy przyłączeniowej. W sytuacji, kiedy warunki przyłączenia do sieci wymagają obniżenia mocy OZE, trudno mówić o realnej zachęcie. To swoisty paradoks, gdyż magazyn jako integrator systemu pozwoliłby na jego uelastycznienie. Dariusz Perkowski stwierdził, że o ile wszyscy, poczynając od prosumentów, kończąc zaś na operatorach sieci – są „za”, o tyle nie do końca rozumieją rolę magazynów i rozlicznych funkcjonalności – poczynając od auto-konsumpcji, przez zasilanie awaryjne dla zapewnienia ciągłości produkcji, ograniczenie mocy szczytowych, co daje szeroki katalog korzyści. Operatorzy sieci przesyłowych obawiają się zaburzenia rynku i spadku cen. Jeżeli zapowiedzi PSE o reformowaniu rynku w odniesieniu do elastyczności usług (począwszy od roku 2024) się spełnią, jest szansa na odwrócenie niekorzystnego trendu. Piotr Apollo przypomniał w tym miejscu, że dla dystrybutora priorytetem pozostaje stabilność sieci, bo jego rachuby zaczynają się od kwestii bezpieczeństwa energetycznego. Zarządzanie siecią wymaga specjalistycznego oprogramowania. Tylko w obszarze działań TAURON-a pozostaje 400 tysięcy prosumentów, sumarycznie wytwarzających 2,9 GWh rocznie. To nie lada wyzwanie. Tworząc model biznesowy, nie możemy ignorować tego faktu i wynikających zeń uwarunkowań.  Zdaniem Barbary Adamskiej OSD stanowi nie tyle konkurencję dla rynku, ile alternatywę dla rozbudowy sieci. Zwłaszcza że mały magazyn, jako agregator posiada potencjał na poziomie stacji transformatorowej. Magazyn energii to nie sama bateria, lecz moduł zarządzania IT, ogniwo w systemie, konglomerat elektroniki i telekomunikacji. Integratory magazynów, to nowa kompetencja w ramach budowania łańcucha wartości. Jacek Bogucki wskazał, że w ramach aukcji do roku 2027 wolumenu 10 GWh trzy duże projekty uzyskały wsparcie rzędu 400 tys. megawatów plus „grant spredowy” i usługi regulacyjne, co czyni owe projekty „bankowalnymi”. Co do wspomnianych zapowiedzi inwestycji PGE w moce magazynowe w Żarnowcu rzędu 200 MWh, to mamy do czynienia z rentą pierwszeństwa. Co do zapowiadanych projektów ESP łącznej mocy 3 GW, to wprawdzie technologia jest znana, sprawdzona i efektywna energetycznie, ale 30-35 lat okresu spłaty, to nie jest z punktu widzenia finansisty atrakcyjny projekt. Nie zmienia to jednak faktu, że BGK w ramach programu finansowania bezpieczeństwa energetycznego traktuje budowę magazynów energii, jako jego integralny element. Zdaniem Rafała Kajki, zanim rynek nabierze rozpędu, proces rozwoju zostanie poprzedzony niezbędnymi inwestycjami, przy czym z racji na wymienione czynniki konkurencyjne i bariery regulacyjne oraz proceduralne, okres przejściowy wydaje się nieunikniony. W obecnych realiach rynek rośnie szybciej niż potencjał krajowych firm z tego obszaru. Skoro drugi etap postępowania przetargowego prowadzonego przez PGE zawiera warunki, których nie spełnia żadna z polskich firm, to rozumiejąc motywy inwestora, trudno oprzeć się wrażeniu, że budowa doświadczenia, kompetencji i wiedzy koniecznej do wejścia na rynki w Europie i nie tylko, kończy się na etapie braku możliwości budowy portfolio na krajowym podwórku. Te obserwacje pośrednio potwierdził Bartłomiej Kras, odwołując się do własnego doświadczenia – firma otrzymuje tygodniowo do dziesięciu zapytań ofertowych, tyle że nie przekłada się to w żadnej mierze na zamówienia. Duże przetargi z reguły wymagają referencji, których nie tylko nie posiadamy, ale pozostajemy wykluczeni „z automatu” z rynku, który z poziomu 0,6 MWh rocznie, tylko do roku 2027 ma uzyskać pułap 5 GWh. Z pewnością potentaci w rodzaju Tesli podołają temu zadaniu, zwłaszcza że wzorem Chińczyków oferują oni finansowanie. Nam pozostanie obsługa „śmieci” po owych instalacjach i ich dozorowanie – skonkludował. Pozbywając się kompetencji, stracimy także niezależność. Takim sygnałem były wyłączenia i brak łączności w brytyjskim systemie elektroenergetycznym, obsługiwanym w części magazynowej przez firmy z Chin. Ten pogląd wsparł Rafał Kajka, zwracając uwagę, że w przypadku wielu aplikacji cena nie jest jedynym, ani nawet decydującym kryterium. Zdaniem Dariusza Perkowskiego mamy atuty w postaci serwisowania, jakości obsługi i bezpieczeństwa danych, natomiast dane AMS odpowiednio zagregowane wzmacniają efektywność zarządzania siecią w każdym aspekcie jej funkcjonowania. W dobie konfliktu za naszą wschodnią granicą, zarządzanie obszarem ryzyka sprowadza się do tego, w czyich rękach pozostaje infrastruktura krytyczna, jak bardzo jest odporna na działania z zewnątrz, wreszcie czy podmioty odpowiedzialne za obszar IT dysponują stosownymi certyfikatami w zakresie bezpieczeństwa. Gdyby nie ograniczone ramy czasowe spotkania, dyskusja trwałaby zapewne dłużej, gdyż z równą mocą co rekomendacje panelistów, wybrzmiewały pytania o ład regulacyjny niezbędny dla wspierania kompetencji i możliwości konkurencyjnych krajowych podmiotów, bo jak dotąd, udział rodzimych przedsiębiorstw w budowaniu łańcucha wartości modernizowanego nakładem ogromnych sił i środków polskiego sektora energetycznego, wydaje się skromny a w każdym  razie nieadekwatny do możliwości rozwojowych i ambicji naszych inżynierów i techników.  O szczegółowych aspektach owych zagadnień poinformujemy Państwa za sprawą indywidualnych wypowiedzi, których zechcieli nam udzielić uczestnicy obu paneli.

Część pierwsza:

Nagraną debatę można zobaczyć pod tym linkiem

https://www.youtube.com/watch?v=4TPnIZqf4_E

SourceRedakcja

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię

Najnowsze artykuły

Translate »