Badacz z Instytutu Wirusologii w Wuhan twierdzi, że Chiny zaprojektowały koronawirusa, jako broń biologiczną – podaje raport ANI.
ANI udostępniła nagrany między marcem a kwietniem 2020 r. wywiad, w którym Chao Shao mówi działaczce na rzecz praw człowieka i członkini International Press Association Jennifer Zeng, że on i jego koledzy otrzymali cztery szczepy wirusa. Mieli zbadać, który z nich może rozprzestrzeniać się najskuteczniej. Przełożony kazał im przetestować ich zakaźność, wśród różnych gatunków, w tym także i wśród ludzi.
Chao Shao wspomniał również, że kilku jego kolegów z Instytutu zaginęło podczas Światowych Wojskowych Igrzysk Sportowych 2019, odbywających się w Wuhan. Jeden z zaginionych badaczy ujawnił później, że zostali wysłani do hoteli, w których mieszkali sportowcy z różnych krajów. Mieli tam „sprawdzić warunki zdrowotne i higieniczne”. Najprawdopodobniej jednak nie to było ich prawdziwym celem – mieli rozprzestrzeniać wirusa.
Przeczytaj także:
- Superwirus z Wuhan to broń biologiczna
- Tajemnice pandemii
- Początek COVID-19: „ujawnili tylko to, co chcieli ujawnić”…
- Polityka covidowa gubernatora DeSantisa nadal jest istotna
Ponadto Chao Shan stwierdził, że w kwietniu 2020 r. został wysłany do Xinjiang, aby ocenić stan zdrowia Ujgurów przetrzymywanych w obozach reedukacyjnych. Nie powiedział tego wprost, ale zasugerował, że został poinstruowany, aby rozprzestrzeniać wirusa i obserwować jego wpływ na ludzi. Tak naprawdę przecież to nie wirusolog jest od przeprowadzania kontroli zdrowia.
Chao Shao podkreślił w wywiadzie, że wszystkie te informacje stanowią zaledwie ułamek większej zagadki związanej z początkami pandemii COVID-19.
