fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

20.2 C
Warszawa
poniedziałek, 29 kwietnia, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

„Skok technologiczny hiszpańskiego i europejskiego przemysłu obronnego”

Trzy projekty staną się podstawą rozwoju przemysłu obronnego Hiszpanii na dziesięciolecia – podaje portal „ABC”.

Warto przeczytać

Hiszpański przemysł obronny może złapać wiatr w żagle dzięki nowym projektom i kontraktom. Przyszłość sektora wyznaczą: produkcja nowego pojazdu opancerzonego dla armii, pięciu nowych okrętów i inwestycje w ambitny myśliwiec.

Te trzy duże projekty mają zostać zrealizowane przez najbliższe lata, stanowiąc w tym czasie podstawę hiszpańskiego przemysłu obronnego – lądowego, morskiego i powietrznego. Wyprodukowane zostaną: nowy pojazd opancerzony Dragon 8×8 dla armii hiszpańskiej, przyszła fregata F-110 dla hiszpańskiej marynarki wojennej oraz europejski samolot bojowy przyszłości, znany jako FCAS. W ostatnim projekcie uczestniczą także Francja i Niemcy.

Pierwsze wozy bojowe już w 2022 r.

Jeśli chodzi o produkcję Dragon 8×8, podpisano już nowe kontrakty i odblokowano finansowanie. Kontrakt opiewa na ok. 2 mld euro. Dzięki tej kwocie w okresie dziesięciu lat ma powstać 348 wozów bojowych (RCV) 8×8 Dragon. Zlecenie zapewni też 9 tys. miejsc pracy. Ponieważ jednak pierwotnym zamiarem Ministerstwa Obrony było wyprodukowanie łącznie 1000 pojazdów, kontrakt może mieć w przyszłości kolejne fazy.

Nie wszystko bowiem od razu szło łatwo – w grudniu 2019 r. uznano ówczesny kontrakt za nieważny. W zeszłym roku Ministerstwo Obrony podpisało umowę z tymczasowym związkiem firm Tess Defence w skład, którego wchodzą Santa Bárbara Sistemas, Indra, Sapa Placencia i Escribano Mechanical&Engineering.

W programie przewidziano wyposażenie 219 wozów w bezzałogowe, zdalnie sterowane wieżyczki kalibru 30 mm. Wartość tego kontraktu wynosi około 200 mln euro. To zlecenie otrzymała firma Escribano, co spowodowało, że PAP Tecnos, izraelska spółka zależna Rafaela w Hiszpanii, złożyła odwołanie. Nie zostało ono jeszcze rozstrzygnięte.

Targi FEINDEF* pozwoliły Tess Defence wyjaśnić status projektu przemysłowego – kluczowego dla czterech firm i przedstawić harmonogram produkcji pierwszych jednostek, które armia spodziewa się mieć gotowe do działania do końca 2022 r.

F-110 zainauguruje „inteligentną fabrykę”

Dziś priorytetem dla hiszpańskiego przemysłu morskiego i stoczni Navantii jest produkcja pięciu fregat F-110. Mają one zastąpić starsze F-80. Koszt produkcji szacowany jest na 4,3 mld euro. Dzięki projektowi pojawi się 7 tys. miejsc pracy. Budowa fregat ma się rozpocząć w stoczni w Ferrol, w marcu przyszłego roku.

Program F-110 pozwoli Navantii dokonać skoku technologicznego w kierunku stoczni 4.0.

„F-110 zainauguruje innowacje takie jak fabryka blokowa, »inteligentna fabryka«, która zautomatyzuje procesy i zminimalizuje błędy, co w konsekwencji poprawi czas i jakość. Od fazy blokowej do końca cyklu życia operacyjnego, F-110 zawiera Digital Twin: kluczową koncepcję dla stoczni 4.0, która składa się z trójwymiarowej repliki wirtualnej rzeczywistości fizycznego produktu” – informuje stocznia.

Na stoisku targowym Navantii miał znaleźć się model F-110 w skali 1:1 wyposażony w aplikację rozszerzonej rzeczywistości, dzięki której użytkownik będzie mógł wybrać i obejrzeć działanie poszczególnych systemów składających się na okręt.

Lotniczy projekt przyszłości na najbliższe dziesięciolecia

FCAS („Future Combat Air System”) to „system systemów”, który nie jest zwykłym samolotem, lecz „zestawem technologii, które powinny zapewnić mu przewagę powietrzną i łączność z innymi platformami wojskowymi (drony, okręty itp.)”. Dzięki niemu szykuje się ogromny skok technologiczny dla przemysłu hiszpańskiego i europejskiego. Począwszy od 2040 r. FCAS ma stać się samolotem bojowym Niemiec, Francji i Hiszpanii. 31 sierpnia rządy tych państw rozpoczęły nowe etapy rozwoju technologicznego i szkoleń. Etapy te zakończą się w 2027 r., a szacowana wartość inwestycji wynosi 8 mld euro.

W przemyśle lotniczym to prawdziwy projekt przyszłości na dziesiątki lat. W Hiszpanii obejmuje on przede wszystkim firmę technologiczną Indra będącą w tym przypadku podmiotem wiodącym oraz firmę lotniczą Airbus. Zaangażowane są również inne hiszpańskie firmy, takie jak Sener, GMV, ITP Aero i Tecnobit.

Airbus ma też nadzieję, że Hiszpania w końcu podpisze w 2022 r. kontrakt na zakup nowych myśliwców Eurofighter, które zastąpią F-18 w bazie na Gran Canarii.

* FEINDEF – targi referencyjne, które obejmują sektor obrony i bezpieczeństwa w Hiszpanii i mają wyraźny charakter międzynarodowy

SourceABC

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię

Najnowsze artykuły

Translate »