fbpx

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

20.4 C
Warszawa
czwartek, 10 października, 2024

"Każdy rząd pozbawiony krytyki jest skazany na popełnianie błędów"

Coraz więcej robotów pracuje w Polsce, ale nadal jest ich mało

Robotyzacja to jeden z podstawowych elementów koncepcji rozwoju nowoczesnego przemysłu 4.0, a poziom robotyzacji gospodarki jest dziś wyznacznikiem jej nowoczesności i konkurencyjności. „Polski Ład” wprowadził ulgę podatkową dla firm, które chcą usprawnić produkcję poprzez zastosowanie robotów przemysłowych.

Warto przeczytać

Sprzedaż robotów przemysłowych w 2021 r. odnotowała duże ożywienie. Jak wynika ze wstępnych danych opublikowanych w czerwcu przez Międzynarodową Federację Robotyki (IFR), na całym świecie zainstalowano rekordowo 486800 sztuk robotów – wzrost o 27 proc. w porównaniu z 2020 r. Azja z Australią odnotowały największy wzrost popytu, liczba instalacji wzrosła tam o 33 proc., osiągając 354500 sztuk. W Ameryce wzrost osiągnął 27 proc. (49400 sprzedanych robotów), a Europa mogła cieszyć się z 78000 takich nowych urządzeń, co także daje dwucyfrowy wzrost o 15 proc. Jak stwierdził Milton Guerry, prezes IFR – „instalacje robotów na całym świecie mocno się odbudowały i 2021 r. był najbardziej udanym rokiem w branży robotyki”. W 2021 r. przekroczono nawet rekord sprzed pandemii z 2018 r. wynoszący 422 tys. instalacji. Także w Europie, jak podaje IFR, w 2021 r. instalacje robotów przemysłowych odbudowały się po dwóch latach spadku, przekraczając szczyt 75600 sztuk z 2018 r. Choć najwięcej robotów wykorzystuje się nadal w przemyśle motoryzacyjnym, to szybko rośnie popyt na nie w przemyśle metalowym i maszynowym oraz przy produkcji tworzyw sztucznych i w przemyśle chemicznym.

Roboty w Polsce

Według danych dostępnych za 2020 r. gęstość robotyzacji w Polsce wynosiła 52 jednostki na 10 tys. pracowników zatrudnionych w przemyśle. W naszym kraju w 2020 r. łącznie w przemyśle było wykorzystywanych ponad 17 tys. robotów. W tym samym czasie gęstość robotyzacji u naszych sąsiadów to w Słowacji – 175, w Czechach – 162, na Węgrzech – 120, a w Rumunii – 28. W naszym regionie liderem w poziomie robotyzacji przemysłu są Niemcy.

Jak podaje „Statista” w 2020 r. nasi zachodni sąsiedzi mieli największą gęstość robotów przemysłowych w branży produkcyjnej, wśród krajów europejskich z 371 instalacjami na 10 tys. pracowników. Niemcy były również krajem o czwartym co do wielkości zagęszczeniu robotów przemysłowych związanych z produkcją na świecie.

Przeczytaj także:

Według „Analytics Inside”, wśród dziesięciu najbardziej zaawansowanych krajów, jeśli chodzi o robotykę w 2022 r., w kolejności wymienia się Koreę Południową, Japonię, Stany Zjednoczone, Kanadę, Niemcy, ale też Włochy, Szwecję, Danię. Kolejne dwa kraje to Tajwan i Chiny. Choć dziwić może daleka pozycja Chin, ale i tak jest wyjątkowo wysoka, jeśli weźmie się pod uwagę skalę gospodarki.

Finansowanie robotyki ma w Chinach na celu zwiększenie podaży robotów w kraju dzięki strategii „Made in China 2025”, aby skutecznie generować przychody. Rząd oferuje tam, też różne programy wsparcia, zachęty, ulgi podatkowe, dotacje itp. Jak podaje IFR we wstępnych wynikach za 2021 r. rynek robotyki przemysłowej w Chinach osiągnął silny wzrost z nowym rekordem 243300 instalacji – wzrost o 44 proc. w porównaniu z 2020 r. To pokazuje też skuteczność działań tamtejszego rządu. Powinniśmy brać przykład działań wspierających rozwój robotyzacji z przodujących pod tym względem krajów na świecie.

Polski Ład wspiera robotyzację

Jak podano na „Portalu Podatkowym”, z ulgi podatkowej może skorzystać każda firma, niezależnie od wielkości lub profilu działania, która zakupi i zainstaluje np. robota przemysłowego. Jak mówił w lutym tego roku wiceminister finansów Jan Sarnowski, ulga na robotyzację jest jedną z szeregu ulg proinnowacyjnych wprowadzonych dzięki Polskiemu Ładowi i będzie nie tylko argumentem za przeniesieniem do Polski produkcji przez wielkie koncerny, ale również narzędziem, które pomoże polskim firmom w zwiększaniu ich produktywności.

Jak stwierdził min. Sarnowski, dla mniejszych firm roboty przemysłowe są bardzo poważną inwestycją, a dzięki uldze staną się dla nich po prostu tańsze. Jako koszty uzyskania przychodów poniesionych na robotyzację uznano nie tylko koszt nabycia nowych robotów przemysłowych, maszyn i urządzeń zbliżonych do robotów przemysłowych itp., ale też choćby koszty usług szkoleniowych związanych z ich obsługą.

W efekcie ulgi na robotyzację, od dochodu można odliczyć dodatkowo do 50 proc. poniesionych kosztów. Ulga dotyczy wydatków zaliczonych do kosztów uzyskania przychodu w latach 2022-2026. Jak podano, podobne ulgi funkcjonują w wielu krajach na świecie. Sprawdziły się na Dalekim Wschodzie – w Korei Południowej, w Singapurze i na Tajwanie. Działają też od wielu lat we Włoszech, które były wzorem przy konstruowaniu propozycji dla polskich przedsiębiorców.

Roboty przemysłowe mają uzupełnić braki kadrowe przy pracach ciężkich, monotonnych i wykonywanych w szkodliwych warunkach. Szkoda, że dopiero teraz wprowadza się w naszym kraju takie innowacje. Może warto przyjrzeć się nowemu rozwiązaniu w Chinach. Chodzi o utworzenie nowego zawodu „technik inżynierii robotyki”. Jak informuje IFR, zawód ten koncentruje się na badaniach i rozwoju algorytmów sterowania oraz systemów operacyjnych dla robotów, a także wykorzystaniu technologii symulacji cyfrowej.

Warto przypomnieć, że Chiny w ciągu 10 lat od 2010 r. z gęstości 15 jednostek na 10 tys. zatrudnionych w przemyśle doszły do 246 jednostek na 10 tys. zatrudnionych w 2020 r.

Przyszłość przed robotami współpracującymi?

Choć nadal roboty kojarzą się nam z dużymi automatami pracującymi na przykład w przemyśle motoryzacyjnym, to od kilkunastu lat rośnie zainteresowanie mniejszymi robotami tzw. współpracującymi. Ich instalacja nie wymaga budowania specjalnych stanowisk z wygrodzeniami zabezpieczającymi pracowników. W połączeniu z czujnikami i systemami wizyjnymi mogą pracować obok ludzi, wyręczając ich w części prac. Zaletą jest też ich łatwe przemieszczanie pomiędzy stanowiskami, przezbrajanie i programowanie bez potrzeby zatrudniania specjalistów.

Jak stwierdził Pavel Bezucký, General Manager w regionie Europy Środkowo-Wschodniej w duńskiej firmie Universal Robots, która specjalizuje się w tego typu sprzęcie, Polska ma spore możliwości podniesienia produktywności dzięki robotyzacji. Katalizatorem zmian metod produkcji będzie niewątpliwie sytuacja na rynku pracy i wzrost kosztów pracy, a przede wszystkim realny brak pracowników. Natomiast technologie takie, jak roboty współpracujące dają możliwość robotyzacji firmom niezależnie od ich rozmiaru, dodaje Pavel Bezucký.

Trudno się z tym nie zgodzić. Roboty współpracujące (coboty) pojawiają się coraz częściej w nowych segmentach rynku. Na przykład szybki rozwój e-commerce w związku z pandemią spowodował, że na całym świecie zainstalowano tysiące robotów, właśnie w tej branży, choćby do pakowania produktów.

Jak podają specjaliści z IFR, firmy, które polegają na pracownikach usługowych, takie jak działające w handlu detalicznym, a nawet restauracje – przy braku pracowników inwestują w automatyzację, aby zaspokoić potrzeby klientów. Dla robotyki nowe branże to takie jak: dostawa i logistyka, budownictwo, rolnictwo itp. Rośnie także świadomość skalowalności robotów i ich potencjału do redukcji kosztów oraz ograniczenia odpadów, bo roboty są dokładniejsze od ludzi. Ma to szczególnie znaczenie dla firm MŚP, zwiększenia ich wydajności i jakości produkcji oraz wspiera tworzenie miejsc pracy.

Przy wzroście kosztów pracy, roboty relatywnie tanieją. Obserwuje się też trend do ułatwiania ich wdrażania, co widać w nowych generacjach robotów dostępnych dziś na rynku. Upraszczane są interfejsy użytkowników, które umożliwiają proste programowanie oparte na ikonach i ręczne wprowadzanie zakresu ich ruchu. Na przykład wystarczy ręką poprowadzić ramię robota, żeby go zaprogramować. Wykorzystanie robotów odgrywa też ważną rolę w osiąganiu celów zrównoważonego rozwoju określonych przez ONZ (17 celów zrównoważonego rozwoju), a Międzynarodowa Federacja Robotyki zidentyfikowała 13 z nich, w których mogą pomóc roboty.

Więcej artykułów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Wpisz komentarz!
Wpisz imię