Masońska Fundacja Rockefellera będąca jednym z filarów Nowego Porządku Świata (NWO) chce wykorzystać WHO do własnych celów. Światowa Organizacja Zdrowia już stała się głównym narzędziem Organizacji Narodów Zjednoczonych do budowy rządu światowego. Teraz ma być dodatkowo finansowana, by mogła unieważniać suwerenne prawa każdego kraju, jeśli uzna je za szkodzące zdrowiu.
„Od czasu pandemii w 2020 r. globalistyczny – i zaciekle chrystofobiczny – Nowy Porządek Świata (NWO) zdał sobie sprawę, że jeśli chodzi o zdrowie, wszyscy się poddają” – zauważa Hispanidad. Ludzie są dość odporni na manipulacje, jeśli chodzi o problemy dzieci, kulturę czy sprawiedliwość, jednak gdy straszy się ich, że zdrowie całej ludzkości jest w niebezpieczeństwie, że grozi im śmierć, zaakceptują każdą zasadę, bez względu na to, jak jest despotyczna i ograniczająca wolność.
Fundacja Rockefellera skupia się też na zmianach klimatycznych, zwracając uwagę, że mogą one szkodzić zdrowiu. Oznacza to, że każdy sprzeciwiający się polityce ekologicznej, prowadzącej tak naprawdę kraje do ruiny, jest niebezpiecznym negacjonistą i powinien zostać ukarany.
Przeczytaj także:
- Goerge Soros: „chciałby zmienić świat poprzez zniszczenie chrześcijaństwa”
- Tajwan nie jest jak Ukraina, ale Chiny są jak Rosja
- Wpływowy rabin chce Izraela na wzór Iranu
Za pośrednictwem WHO rodzi się więc nowy rząd światowy. Jeśli Światowej Organizacji Zdrowia uda się narzucić swoje prawo suwerennym krajom, zacznie funkcjonować światowa tyrania. Rząd ten będzie chrystofobiczny i elitarny. Będzie dziełem złowrogiego sojuszu między postępowymi rządami i milionerami, w stylu Rockefellera z masońską ideologią.